Właśnie siedzę sobie przed jebanym laptopem i słucham pierdolenia mojego nauczyciela polskiego. Tak bardzo nie chce mi się go słuchać, ale muszę. Mam w tym roku zdawać maturę i jakoś muszę to zrobić.
Usłyszałam nagle powiadomienie dochodzące z mojego telefonu. Przeklnelam sama do siebie wiedząc, że mój mikrofon musi być włączony.
-Przepraszam.- powiedziałam krótko, gdy nauczyciel zirytowany przerwał mówienie.
Spojrzałam na telefon i zobaczyłam nazwę podpisanego numeru. Michał. Szybko weszłam w wiadomości z nim, aby sprawdzić co napisał.
Od Michał: Masz dzisiaj czas?
Do Michała: Zależy o której. Na razie muszę słuchać nudnych wykładów profesora.
Od Michał: Jak dobrze, że ja już tego nie muszę słuchać.
Koło osiemnastej. Pasuje Ci?Do Michał: Raczej tak, a co planujesz?
Nie mam żadnego problemu, aby spedzic z nim czas sam na sam, albo chyba jednak mam, więc mam nadzieję, że nie będziemy sam na sam.
Od Michał: Idziemy najpierw do kina, a potem do Wygiego.
Z tego co pamiętam Wygi to Franek. Tak mi się wydaje.
Ale dalej nie wiem czy będziemy sami.Do Michał: A kto z nami będzie?
Od Michał: No Wygi, Szczepan i Tadeo.
Szczepan? Tadeo?
Do Michał: Kto to Szczepan I tadeo?
Od Michał: Chodzili z nami do gimnazjum. Dziwne, że nie pamiętasz mnie. Też chodziłem do gimnazjum Batorego. Tylko byłem w klasie wyżej:)
Do Michał: W porządku. Do zobaczenia
-Julia? Jesteś tam?- usłyszałam głos profesora i aż podskoczyłam.
-T-tak. Przepraszam, zamyśliłam się.- wymyśliłam coś na szybko.
-Odpowiedź mi na moje pytanie.- rozkazał profesor głosem, którym wiedziałam, że muszę odpowiedzieć, bo inaczej skonczy się ocena niedostateczną.
Po zakończonych lekcjach zdalnych zaczęłam przygotowywać się na wyjście z chłopakami. Naprawdę nie pamiętam Michała, może się to zdawać dziwne. Dla mnie też jest.
Spojrzałam na telefon ukazujący godzinę szesnastą dwadzieścia. Wyciągnęłam z szafy czarna over size koszulkę i szerokie spodnie. Weszłam razem z ciuchami do łazienki I wzięłam szybki prysznic. Gdy wyszłam ubrałam się w wczensiej przygotowane ubrania I wyszłam z łazienki udając się do mojego pokoju. Usiadłam przy toaletce malując sobie czarna kreskę, następnie nałożyłam korektor, rozświetlacz, tusz do rzęs I błyszczyk. Założyłam białe air force i przechodząc obok kuchni wzięłam z niej jabłko. Była godzina siedemnasta dwadzisciacztery. Oznaczało to, że miałam jeszcze około czterdziestu minut.Do Michał: Jestem gotowa.
Nie musiałam długo czekać na odpowiedź.
Od Michał: Za 15 minut będziemy.
Odpowiedziałam mu krótkie "okej" i ubrałam swoją czarna czysta bluzę.
Po chwili usłyszałam dzwonek do drzwi. Biegiem wzięłam czarna torebkę, schowałam do niej telefon, a następnie otworzyłam drzwi uśmiechając się na widok Franka i Michała.
CZYTASZ
To wszystko dla ciebie| MATA
Novela Juvenil"Gdy pioseneka się zakończyła, z koła powstało serce, Ledy zmnielily się na czerwone, a do środka serca wszedł Michał z mikrofonem. Z głośników zaczęła wybrzmiewać piosenka Arctic Monkey "I wanna be yours". Moje usta rozszerzyły się do takiego stopn...