"Lee Minho, czy ty jesteś głupi?" Jisung krzyczał na niego przez telefon.
"Nie, nie jestem, po prostu myślę, że to byłoby zabawne!" westchnął.
"Chcesz zrobić psikusa naszym przyjaciołom i powiedzieć, że nie zgodziłem się, kiedy mnie o to poprosiłeś?" Jisung zatrzymał się na chwilę "Czy próbujesz mnie pozbawić przyjaciół? "
"Ji~" Minho jęczał do swojego chłopaka "Ty im mówisz, że powiedziałem nie, ja im mówię, że ty powiedziałeś nie, więc kiedy zdadzą sobie sprawę, że to nie ma sensu. Bum!"
"Zrobię to tylko pod jednym warunkiem."
"Co to takiego, załatwię ci wszystko" błagał Minho.
"Cheesecake" Jisung zaśmiał się "Powinieneś już o tym wiedzieć"
"Umowa, nie wycofuj się, dobrze?" Jisung praktycznie widział po jego tonie, że Minho uśmiechnął się "To będzie zabawne, obiecuje!"
"Nienawidzę cię" powiedział Jisung żartobliwie i śmiał się.
"Kochasz mnie, do zobaczenia Ji!" Minho skończył rozmowę.
"Jeśli Seungmin mnie zabije, przysięgam, że Minho będzie skończony".
-
"Co on zrobił!" Jeszcze jeden telefon, tym razem do wkurzonego kolegi.
"Seungmin spokojnie-" Jisung zaczął żałować, że zgodził się na dowcip.
"Szczerze mówiąc, wiedziałem, że powinieneś zacząć z nim rozmawiać" zadrwił Seungmin "To znaczy, od początku byłeś za niego wychłostany, ale-"
"To nie ma nic do rzeczy-" Jisung był trochę zażenowany tym stwierdzeniem.
"Jeśli zadzwoni do ciebie, nie odbieraj, w porządku?" Seungmin powiedział "Powiedział nie więc nie potrzebujesz go."
"Myślę, że jesteś trochę zły-"
"Zamierzam powiedzieć Felixowi, on będzie zły, pa Sung."
"Ale-"
Beep
"Dlaczego zawsze rozłącza mi sie przed twarzą" Jisung klnie pod oddechem "demon"
-
Niewielu przyjaciół Minho zareagowało tak samo. Pierwszym któremu powiedział był Hyunjinowi, a królowa dramatu, którą jest, powtarzała w kółko, jak on zemdleje. Powiedział też, że i tak nie lubił Jisungsa, a Minho nawet się nie zdziwił.
Changbin był chłodniejszy, ale zagroził, że powie Felixowi, choć Felix już wiedział, ścigając ich obu, jego i Changbin, gdy Minho wciąż dzwonił.
Zdecydowali, że wszyscy mogą się spotkać w tym samym parku, w którym byli ostatnio. Cała dziewiątka rozmawiała, dopóki nie zorientowali się, co się dzieje.
"Hwang Hyunjin" Seungmin dał wysokiemu mężczyźnie śmiertelny wzrok "Oskarżasz mojego przyjaciela?"
"Seung, to nie ja, to powiedział Minho, a ja mam na myśli..." Hyunjin nie kontynuował.
"Gdybyś nie był ładny, rozwaliłbym ci twarz" warknął Seungmin i odszedł.
"Minho, sprawiliśmy, że oni się KŁÓCĄ-" Jisung miał zmartwienie w oczach po tym, jak zobaczył Hyunjina trzymającego swoje skronie.
"Są po prostu dramatyczni, wszyscy zaatakują się nawzajem, jak odkryją, że to żart" Minho trzymał rękę Jisunga i potrząsnął nią.
Po kilku minutach siedzenia przy stole zapadła cisza. Nikt nie miał nic do powiedzenia, bo każdy mówił inne rzeczy.
"Nawet nie wiem co się dzieje" Jeongin był przytłoczony kłótnią "ale Minho i Jisung trzymają się za ręce, więc czemu wszyscy się kłócą?"
"Oni co-" Chan spojrzał na ich ręce i wypuścił przytłoczony śmiech "Powinienem was zabić chłopaki."
Jisung i Minho uśmiechnęli się, gdy w końcu zostali złapani.
"Niespodzianka~" uśmiechnął się Minho "Jesteście GŁUPI!"
"Nie brzmisz jakbyś był z tego zadowolony." Seungmin uderzył Minho w tył głowy "Ty też nie jesteś taki mądry."
"Obudziłeś mnie na to?" Woojin przetarł oczy i oparł się o Chana, zbyt zmęczony, by się skupić.
"Jestem zdezorientowany." Hyunjin zwrócił się do Seungmina, który po prostu głaskał głowę i szepnął 'Co za głupie, głupie dziecko'.
"To nie miało być tak dramatyczne, ale" Jisung skoczył "jesteśmy razem".
"Myślę, że teraz wszyscy wiemy" Felix nigdy nie wyglądał tak wściekle "Myślałem, że złamałeś Jisungowi serce, on jest zauroczony w tob-"
"Yongbokie" Jisung trzymał rękę na ustach australijczyka "Zamknij się dobrze?"
"Mmhmm" wymamrotał, ale szybko ugryzł Jisunga w rękę i sprawił, że drugi rzucił przekleństwem.
"Skoro to się skończyło, możemy iść coś zjeść?" Hyunjin potarł brzuch.
"Zawsze jesteś głodny-" Changbin zaśmiał się z Hyunjina.
"Jedzenie jest ważne, więc tak, zawsze będę głodny".
"Jedzenie nie brzmi źle~" Jeongin wstał "kurczak?"
"Kurczak?" Woojin otworzył oczy pozornie przytomny "Podobałoby mi się to!"
"Kurczak to to" Hyunjin wstał i pociągnął Seungmina z nim "Mieszkanie Jisunga?"
"Nigdy się nie zgodziłem" próbował powiedzieć Jisung, ale wszyscy już odeszli "wygląda na to, że w moim domu".
"Może następnym razem" Minho zacisnął palce, gdy wychodzili.
Misja prank: Sukces
KONIEC
###
670 słów
CZYTASZ
Spam ~ Minsung
FanfictionOpowieść, w której Han Jisung robi spam chłopakowi z szkoły, którego lubi mając nadzieję, że ten mu odpowie. Tłumaczenie z angielskiego Autorka oryginału: @wonapologist Mam pozwolenie na tłumaczenie Są liczne błędy w rozdziałach, które kiedyś popraw...