-Ehh już niedługo rocznica dnia w którym mój były stał się właśnie byłym on przez ten czas zdąrzył mieć już z 5 chłopaków a ja dalej sam ,ale to tylko pokazuje jego nastawienie do relacji romantycznych hah na szczęście mu się nie oddałem.
Chłopak siedział myśląc w klasie na matematyce czyli na przedmiocie nad którym się nie skupiał choć był zakochany w nauczycielu jego brak skupienia miał odzwierciedlenie w ocenach gdy nagle z myślenia wybił go spokojny głos był to głos 31letniego mężczyzny
-Znowu jesteś rozproszony, dziś oddam ci kolejny test w którym "zdobyłeś" po raz nie wiem którym mniej niż 35procent. Pamiętaj że uczysz się dla siebie a nie dla mnie,więc proszę włóż w to chociaż troszkę uwagi
Mężczyzna nie powiedział tego dominującym,władczym czy agresywnym tonem tylko spokojnym i melodyjnym pomimo przekazu słów było to takie kojące.
-Przepraszam,postaram się
Odpowiedział chłopak z delikatnymi rumieńcami
-Nie przepraszaj, tak jak już przed chwilą wspominałem uczysz się tylko i wyłącznie dla siebie jednak cieszę się że się postarasz
Po wypowiedzeniu tych słów nauczyciel uśmiechnął się szczerze podczas tej czynności zrobiły mu się charakterystyczne słodkie dołeczki w policzkach
-boże jaki on jest słodki ja zaraz nie wytrzymam tak bardzo chcę go przytulić
Pomyślał luis podczas wgapiania się w twarz nauczyciela po czym usłyszał tylko
-tablica nie jest na mojej twarzy
Po tej wypowiedzi całą klasa wybuchła śmiechem natomiast luis stał się bardziej czerwony niż dojrzałe truskawki.Nim wszyscy zdążyli się obejrzeć lekcja dobiegła końca i Michael rozdał sprawdziany gdy przyszła kolej na Luisa Nauczyciel pogładził go po głowie wsadzając mu palce pomiędzy włosy mówiąc
-Bedzie dobrze, nie martw się
Chłopak podczas tego gestu czuł motyle w brzuchu co tylko powiększyło i utwierdziło go w przekonaniu jego uczuć do nauczyciela.
CZYTASZ
ukochany nauczyciel ( Yaoi )
Romansyaoi o nauczycielu matematyki lolz rozdziały będą pojawiać się jak będę mieć wenę