Perspektywa Michaela:
Poranek minął mi bardzo pogodnie wstałem o 5:30 więc miałem czas ogarnąć się na spokojnie, szybko wziąłem prysznic i zjadłem kanapki z warzywami następnie nakarmilem moje kotki.
Po czym zmierzyłem w kierunku garderoby wybrałem czarną koszulkę na długi rękaw czarne spodnie i jasno brązowy płaszcz do tego postanowiłem założyć kolczyki których bardzo dawno nie miałem na sobie wybór padł na kolczyki w kształcie agrawek wiszące na długim srebrnym łańcuszku, z biżuterii założyłem jeszcze kilka sygnetów i srebrny łańcuszek a także użyłem moich ulubionych perfum po czym udałem się na parking aby jechać do miejsca pracy.
Po drodze zauwarzyłem rozjechanego kotka,jako iż kocham kotki i sam posiadam ich 5 zrobiło mi się bardzo przykro nie wiem co za frajer go przejechał ,ale z całego serca życzę mu tego samego.
Przypuszczam że on nawet się tym nie przejął i pojechał dalej bo przecież "to tylko zwierzę" gówno prawda koty są sto razy bardziej empatyczne niż ludzie.
Gdy dotarłem do szkoły skierowałem się do klasy w której miałem prowadzić lekcje nim zdarzylem się rozłożyć z rzeczami zadzwonił dzwonek więc udałem się aby otworzyć drzwi gdy otworzyłem sale uczniowie weszli następnie zacząłem prowadzić temat.
Lekcja przeszła w miarę dobrze o dziwno uczniowie nie sprawiali problemów i zbytnio nie hałasowali więc nie musiałem ich uciszać gdy wybił dzwonek odrazu wszyscy wyszli z klasy.
Teraz mam okienko a jako iż nie mam nic do sprawdzenia będę miał czas dla siebie, po chwili wyciągnąłem dwa termosy jeden z kawą drugi z herbatą, wziąłem kawę z tego względu że byłem zmęczony ale trudno nie być zmęczonym wstając o tak nie ludzkich porach.
Próbowałem się zrelaksować, lecz spokoju nie dawał mi jeden z moich uczniów Luis. Luis cały czas się we mnie wgapia właściwie jakoś mi to nie przeszkadza ale mnie intryguje.
Chwila... Pamiętam że jakiś czas temu było głośno o tym że jest gejem, może on się we mnie zakochał? Nie! To nie możliwe jestem stary i brzydki!
Zresztą porozmawiam z nim o tym tylko muszę mieć do tego okazję hmm może po jutrzejszej lekcji poproszę go aby został w klasie pod pretekstem "obgadania jego ocen"
CZYTASZ
ukochany nauczyciel ( Yaoi )
Romanceyaoi o nauczycielu matematyki lolz rozdziały będą pojawiać się jak będę mieć wenę