Zemdlone Serca // MATT CASH

Rozdział 18

   — Napisz słowo ,,odklejka" — powiedziała Karina patrząc na Casha, który próbuje uruchomić swoje szare komórki.

   — Możesz przeliterować?

   — Nie. Pisz tak jak słyszysz — Karina była bardzo surową nauczycielką. Cash po paru sekundach myślenia oddał dziewczynie kartkę.

   — Przeczytaj mi to co napisałeś i jak to zrobisz dobrze to daje ci spokój do końca roku.

   — Odklejka — odpowiedział Cash.

   — Odchłeka napisałeś. Odchłeka. Gdzie ty słyszysz ł w tym zdaniu?

   — Odklejka — Cash dotknął zbulwersowaną dziewczynę w czoło i się zaśmiał.

   — PISZ A NIE ŚMIESZKUJESZ — Karina była w nie humorze. Ale gdy zobaczyła przestraszoną minę Casha to aż się zaśmiała — Żartowałam. Patrz, napiszę Ci.

   Gdy napisała i już miała tłumaczyć coś Mattowi telefon dwudziestolatki zadzwonił.

   — Napisz słowo ,,źdźbło" — zostawiła załamanego Casha samego i poszła odebrać telefon.

   — Karina Gotówka? — zapytał przemiły głos kobiety w słuchawce.

   — Tak, to ja.

   — Witaj, to znów ja. Hannah Smith. Zapraszam cię na sesję rekrutacyjną. Termin ustalimy. Twoje CV zostało przyjęte. Musimy tylko jeszcze sprawdzić czy jesteś fotogeniczna i zostaniesz nasza modelką.

   — O to super, potem ustalę z panią terminy, bo teraz nie mam zbytnio czasu.

   — Jasne, rozumiem. Dowiedzenia.

   — Dowidzenia.

   Po rozłączeniu dziewczyna się wydarła.

   — CASH! PRZYJĘLI MOJE CV! — wykrzykła rzucając się na chłopaka, a ten zaskoczony spadł z krzesła mrucząc coś pod nosem.

   — Źdżibło. Jak się pisze źdżibło?

   — ,,Źdźbło" się piszę. A teraz ekscytuj się razem ze mną!

   — JEJ JESTEŚ MODELKĄ! JESTEM DUMNY, GOTÓWKA! WIDAĆ, ŻE PO NAZWISKU TAKA UDALENTOWANA!

~~~