<O 6:00>
Gavi nadal nie spał, przez to co się stało wczoraj nie mógł w ogóle zasnąć, w jego myślach było za dużo scen z wczorajszego dnia. Jego oczy były czerwone od płaczu i miał czarne wory pod oczami.
-Najpierw Lewy... Potem Pedri... Mam dość uhhh
Osiemnastolatek wstał z łóżka I poszedł do łazienki przemyć oczy. Pablo postanowił że pójdzie na dwór pokopać trochę piłkę.
Gdy przemył oczy wyszedł z łazienki I wziął piłkę, następnie wyszedł z pokoju I poszedł prosto na boisko.
Gdy był już na miejscu zaczął mocno strzelać piłką do bramki. Był wkurzony oraz smutny, chciał w ten sposób wyładować wszelkie emocję.
Po kilkudziesięciu kopnięciach Gavi się zmęczył więc usiadł na ziemi.
Gavi jednak się położył i zaczął podrzucać nad swoją głową piłkę.
Gdy już odpoczął, wstał z ziemi I zaczął nadal kopać piłkę tak aby wpadła do bramki.
-Gavi? Co ty tu robisz o tej godzinie?-Powiedział głos za nim.
Chłopak szybko się odwrócił I zobaczył Lewandowskiego.
-Ja... poprostu-
-Nie mogłeś spać? Ja również
-Oh, dlaczego?
-Zapewne z tego samego powodu co ty
-Oh...
-Możemy porozmawiać?
-Wolałbym nie...
-Proszę, Gavi...
-Eh, Dobra...
Mężczyzna podszedł bliżej niego.
-Prawdę mówiąc byłem zaskoczony tym co mi powiedziałeś... Ale byłem mile zaskoczony, ponieważ... yo también te amo (Ja też cię kocham)
-Czekaj... serio??
-Tak, zanim spytasz skąd umiem hiszpański to powiem ci że uczyłem się tych słów całą noc...
-Aw...
-Gavi, rozwiodłem się z Anią dla ciebie... Nie spodziewałem się że ty możesz mnie też lubić, ale zrobiłem to by mieć jakąś szanse u ciebie
-Ale kochasz nadal ją?
-Od dłuższego czasu już nie
-Oh
-Gavi, kocham cię, a ty mnie?
-Tak, również cię kocham Lewy...
-Jak jest 'kocham cię" po hiszpańsku?
-Te amo
-A dobra, te amo Gavira-Powiedział i się do niego uśmiechnął.
Robert ukucnął naprzeciwko niego I złapał go za dłoń.
-Gavi, zostaniesz moim chłopakiem?
-Tak!
Lewy wstał z ziemi I przytulił młodszego.
-Te amo, te amo, te amo! (Kocham cię, kocham cię, kocham cię!)
-Yo también te amo Lewy (Ja też cię kocham Lewy)
-Bésame finalmente! (Pocałuj mnie wreszcie!)-Dodał po chwili Gavi.
-Em?
-Ugh
Gavi przyłożył swoje usta do jego i go pocałował.
Mężczyzna złapał go za boki i zaczął namiętnie go całować. Usta Gavi'ego smakowały truskawką przez co Robert chciał go jeszcze dłużej całować.
CZYTASZ
Maybe though? |Gavi x Lewandowski|
Romancemłody Gavi zostaję sfaulowany przez zawodnika z przeciwnej drużyny, dowiaduje się w trakcie że jego starszy przyjaciel Robert, bardzo się o niego troszczy, przez to Pedro czyli jego drugi przyjaciel jest zazdrosny o Gavi'ego. Lewandowski x Gavi