Gia
W sypialni zaskoczył mnie widok Dereka, który nie miał na sobie niczego poza czarnymi bokserkami.
Przeskanowałam kilka razy jego ciało od góry do dołu nie wiedząc jak mam się zachować.
Wyglądał seksownie.
Rozłożony na moim łóżku z muskularną sylwetką zajmującą połowę miejsca.
Po praz pierwszy widziałam go w takim wydaniu i podobało mi się.
Czułam jak na mojej twarzy pojawia się rumieniec, a nie chciałam wyjść na niedoświadczoną. Pomimo jego wiedzy, że po raz pierwszy w życiu całowałam się z mężczyzną i był nim on.
Na szczęście dla siebie nie zdecydowałam się na założenie mojej jednoczęściowej piżamy, a wybrałam za dużą koszulkę i spodenki. Wiedziałam, że za chwilę zrobi mi się gorąco przez tego faceta.
- Dzisiaj nie onesie? - pyta rozbawiony, gdy wpatruję się w niego zbyt długo.
- Nie. - Odpowiadam, podchodzą do laptopa i jednocześnie odwracając się do niego plecami. - Co oglądamy?
- Wybierz coś.
- Zaryzykujesz? - droczę się.
Pochylam się nad laptopem, aby włączyć Szybkich i Wściekłych. W końcu ostatnio oglądaliśmy Shreka, teraz czas na jego ulubione filmy.
Odwracam się w jego stronę i przyłapuję go na wgapianiu się w moje ciało.
- Coś nie tak? - pytam lekko zaskoczona.
- Wszystko w jak najlepszym porządku. - uśmiecha się do mnie.
- Posuń się – mówię, gdy chcę się położyć na łóżku, ale on nie ułatwia mi sprawy, bo jest rozłożony na całej jego szerokości.
Łapie mnie za nadgarstek i ciągnie w swoją stronę. Ląduję na jego odkrytym torsie, twarzą tuż przy jego szyi. Po chwili jego druga ręka znajduje się w dole moich pleców, gdy mężczyzna przygarnia mnie do siebie bardziej. Prawie na nim leżę.
- Derek – unoszę się na łokciach. - Będzie nam nie wygodnie.
On jednak łapie moją dłoń w swoją i ponownie ciągnie mnie w dół, po chwili łapie mnie za udo i przesuwa je na swoje nogi.
- Będzie dobrze – całuje mnie w czoło. - Oglądaj.
- Jak mam oglądać leżąc z twarzą zwróconą w twoją stronę? - pytam odchylając się.
- Masz rację. - zgadza się ze mną.
Całuje mnie w usta, a ja wciągam powietrze na ten niespodziewany gest. Ręka, która znajdowała się na moim udzie teraz jest na policzku, a z kolei moja dłoń wyczuwa jego szybsze bicie serca. Przesuwam palcami po jego twardej klatce piersiowej lekko ją drapiąc na co spina się. Mocniej mnie całuje, wdziera się językiem między moje wargi, a ja odpowiadam na to z tą samą zapalczywością co zawsze.
Walczymy o dominację.
Siadam na nim okrakiem, a jego dłonie więżą mnie w swoim uścisku, moje piersi rozpłaszczają się na jego nagim torsie, oddziela nas tylko moja koszulka, po którą wkrada się powoli dłoń Dereka. Wplatam palce w jego czarne włosy i lekko za nie ciągnę.
Odpowiada mi cichym jękiem, a coś w dole mojego brzucha się zaciska. Podniecenie jakie odczuwam w tym momencie jest prawie nie do opanowania, chcąc sobie trochę ulżyć poruszam biodrami i na chwilę zamieram, gdy wyczuwam jego stojącą męskość.
Czuję jak robię się jeszcze bardziej zarumieniona niż przed chwilą, ale tym razem to nie zawstydzenie, a podniecenie tym, że działam na tego mężczyznę tak samo jak on na mnie.
![](https://img.wattpad.com/cover/327582890-288-k295699.jpg)
CZYTASZ
Świąteczne LOVE STORY
RomanceGia nigdy nie miała chłopaka, dlatego jej przyjaciółka postanawia jej kogoś znaleźć, ponieważ głównym tematem w czasie świąt w rodzinie Martinez mają być zaręczyny jej starszej siostry Rebecci. Gia sceptyczna dla pomysłu przyjaciółki podchodzi do t...