*spowrotem w Tower*
Tony: *w pancerzu dekoruje wierzę od zewnątrz*
Oli&Peter: *zaciągają wszystkich domowników do dekorowania*
Wszyscy: *ozdabiają*
Stark Tower:
Chinka w salonie:
Natasha&Wanda&Laura: *pichcą żarełko*
Peter&Cooper&Nathaniel: *ozdabiają korytarze*
Bucky&Sam: *kłucą się w jakiej kolejności przypiąć kokardy na girlandzie*
Bucky: W środku czerwona, po bokach zielone i obok zielonych żółte
Sam: Nie, na środku zielona po bokach czerwone a obok czerwonych żółte
Bucky: Nie
Sam: Tak
Bucky: Nie
Sam: Tak
Steve: *przechodzi obok niosąc pudło* *widzi jak Sam i Bucky się kłucą* *odkłada pudło* *przypina do girlandy kokardy w kolejności: zielona, czerwona, żółta, czerwona, zielona* *odchodzi zabierając pudło*
Sam: Ta~
Bucky: W sumie tak też może być
Sam: Tak
Bucky: Tak
***
Oli&Shuri&Lila: *przyglądają się choince z zastanowieniem*
Thor: Coś nie tak z choinką?
Shuri: Zastanawiamy się o co chodzi z tymi złotymi gałązkami
Thor: Oh, w Asgardzie zawsze na jakieś uroczystości wiesza się gdzie się da właśnie takie gałązki - to przynosi szczęście
Oli&Shuri&Lila: Ahaaaaa
***
Loki: *siedzi od rana w swoim pokoju, nie wyszedł ani na moment*
Oli: *wparowuje do pokoju Loki'ego z dwoma kubkami gorącej czekolady przy tym o mało jej nie wylewając* Co. Ty. Tu. Robisz. W dodatku sam. *podaje jeden kubek Loki'emu*
Loki: Nie przepadam za świętami *odbiera kubek od Oli*
Oli: W takim razie czas najwyższy, żebyś zaczął je lubić *ma "niecny" plan wymalowany na twarzy*
Loki: Co ty knujesz?
Oli: Zobaczysz...
*Po jakimś czasie*
Oli: *zwołuje wszystkich mieszkańców Tower do salonu*
Loki: *po prośbie Oli też schodzi do salonu*
Oli: Jako, że się wszyscy już zebraliśmy, chciałabym najpierw nam pogratulować organizacji i zgrania podczas dekorowania naszego domu. A teraz przejdziemy do wspólnego oglądania najwspanialszego świątecznego filmu *włącza rzutnik i wyświetla się film*
Wszyscy: *oglądają "Grinch'a"*
Oli: *w połowie filmu szepcze do Loki'ego* I co dalej twierdzisz, że święta nie są fajne?
Loki: *też szepcze* Nie są takie złe
Rozdział po małym updejcie, lotr77 dzięki za przypomnienie
CZYTASZ
Avengers | Talksy
HumorNatasha: Kto wyżarł całą zawartość MOIEGO OSTATNIEGO słoika nutelli?! Peter: *domaziany nutellą po całej twarzy* Tony: To nie byłem ja! Natasha: Przysięgam że jak znajdę szanownego jegomościa to mu nogi z tyłka powyrywam! Peter: Ummm... Ciociu Nat...