*ponad tydzień po sylwestrze*
Tony: *wciąż na kacu stulecia*
Oli&Peter&Cooper&Lila&Nathaniel: *niewiadomo jak w sylwestra wypełnili cały pokój Oli łóżkami i śpią na nich*
Thor: Czy spanie przez prawie 24 godziny z przerwami na posiłki jest dobre?
Natasha: Dla tych dzieciaków? Jak najbardziej
Clint: Ja to się tylko zastanawiam jak oni wychodzą z tego pokoju?
Natasha: Przecięli drzwi w miejscu zakończenia łóżka i otwierają pół drzwi
Loki: Ktoś im pomógł przeciąć te drzwi?
Bruce: *krztusi się kawą*
Natasha: Wszystko dobrze Bruce?
Bruce: T-tak, jak najbardziej
*Sylwester*
Oli: Bruce, mam małą prośbę...
Bruce: O co chodzi?
Oli: *wyjaśnia plan*
Bruce: Chcesz przeciąć drzwi na pół?
Oli: Owszem
Bruce: Żeby móc wchodzić do pokoju wypełnionego łóżkami?
Oli: Dokładnie tak
Bruce: Nie ma nawet takiej opcji
Oli: Ej nooooo, proooooooszeeeeeeee
Bruce: Nie
Oli: A co jeśli ci powiem że jeśli to zrobisz to damy ci spokój przez następny... Miesiąc?
Bruce: Trzy miesiące
Oli: Dwa
Bruce: Trzy, mniej nie dam
Oli: Dobra niech stracę
CZYTASZ
Avengers | Talksy
HumorNatasha: Kto wyżarł całą zawartość MOIEGO OSTATNIEGO słoika nutelli?! Peter: *domaziany nutellą po całej twarzy* Tony: To nie byłem ja! Natasha: Przysięgam że jak znajdę szanownego jegomościa to mu nogi z tyłka powyrywam! Peter: Ummm... Ciociu Nat...