,,Wybieram Siebie Wybieram Ciebie" Tomasz Kieres

10 3 0
                                    

,,Gdziekolwiek jedziemy, nasze piekło zabieramy ze soba, jakiekolwiek by ono nie było".

,,Może brzmiało to egoistycznie,ale jak naprawdę można troszczyć się o innych, kiedy nie robi się tego dla siebie?"

,,Maks nie wierzył w terapeutyczną moc zwierzania się obcym. Było w tym coś obciążającego, jakbyśmy chcieli przerzucić nasze ciężary na czyjeś barki i niech ten ktoś się teraz martwi za nas. Jeśli nie byłeś w stanie podnieść się sam, to mogłeś się wcale nie podnosić".

,,Po prostu przychodzimy na świat sami i sami umieramy, a drugi człowiek to nieunikniony zawód. Jesteśmy potrzebni tylko do tego, aby wypełnić komuś pustkę jego egzystencji".

,,Oczywiście nie dom był klatką, a teren, na którym stał, nie był więzieniem. Wszystko było w jego głowie. Niekończąca się walka z sobą, To on sam zakładał na siebie kaftan bezpieczeństwa, aby potem z trudem go z siebie zdjąć. Ponowne spętanie się przychodziło jednak z dużą łatwością. Często towarzyszyła mu myśl, że pewnego dnia odwrotu już nie będzie, że zamknie się w tym piekle, który sam sobie tworzył".

,,Tylko pytanie, po co miałby ktoś cierpieć, do czego to było tak naprawdę potrzebne? Może nie było, może po prostu ludzie nie umieli żyć bez bólu, a kiedy było super, robili wszytko, aby to spieprzyć".

,,Mogła uciekać, ile chciała, a wszytko właściwie czekało tylko za rogiem, aby ją złapać".

- Kierkegaard powiedział, że prawda to subiektywność a fakty są obiektywne. Czasem tak bardzo skupiamy się na faktach, że nie dostrzegamy tego, co jest w nas, że nie widzimy swojego wnętrza i nie jesteśmy w stanie odkryć tej prawdy.

- Chciałam żyć... Tylko nie bardzo wiedziałam, co to miałoby znaczyć. Ale jak ktoś siedział w takim zamkniętym świecie jak ja, to pierwsze, co mu przychodzi do glowy, to że musi wyjść do ludzi, poznać kogoś.

,,Taka złośliwość losu. Im mniej chcieli się rozstać, tym szybciej moment pożegnania następował".

,,Coś takiego jak czyste karty nie istniało w prawdziwym życiu. W końcu wszyscy byliśmy wypadkowymi naszych decyzji, wyborów i doświadczeń, i nie można było tak po prostu zamieść wszystkiego pod dywan, ponieważ to wciąż tam było".

,,To, kim byli, określało całe ich życie, każdy pieprzony dzień miał na nich wpływ, a to, co widzieli, było wypadkową decyzji, wyborów i zdarzeń poprzedzających ten dzień".

,,Im więcej czasu mijało, tym decyzja o podjęciu kontaktu wydawała się trudniejsza".

Cytaty cz. 2 (ZAKOŃCZONA) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz