/34/ Niebo

27 3 2
                                    

Obudzili się w pomieszczeniu, w którym oświeciło się światło. Otworzyły się drzwi, a wtedy wszyscy otwarli oczy.

Ujrzeli dwie postacie wchodząc do pokoju. Jedna z nich ma czarne włosy sięgające do ramion, miał on ramę od lewego oka do lewego łuki brwiowego. Miał on brązowe oczy.

Natomiast drugi miał krótkie, brązowe włosy, a do tego niebieskie oczy. Był on na oko z lekka niższy od Angel. Jego głos był głęboki i z lekka straszny. Właśnie w tym momencie, to ten głos zaczął rozbrzmiewać się w tajemniczym pomieszczenia.

- A teraz może zaczniecie mówić, co wiecie o tych tajemniczych obrazach? - pyta się nieznany przez chłopaków głos

- Nie wiemy o czym, co nas mówisz. - mówi Techno, odpowiadając na pytanie zadane przez mężczyznę

- To jak wyjaśnicie, że zniknęły one z pracowni Marici? - pyta się Quackity

- Jakie obrazy, może mi ktoś wyjaśnić o co tu chodzi? - pyta się Dream, nie rozumiejąc o co chodzi innym chłopakom

- Twoja starsza siostra Marica w dzieciństwie namalowała obrazy, które przedstawiają przyszłość. Chcemy wiedzieć skąd ją zna i co się w niej wydarzy. - mówi mężczyzna

-Ty czasami nie nazywasz się Dave Harris? - pyta się Tommy, bał się że coś mu zrobią za zadanie tego pytania

- Brawo detektywie. Porwałem was tu specjalnie, bo wiem że Angel już nie wytrzyma i sama się tu pojawi, najpewniej do północy. Albo po prostu was zostawi, a wtedy będzie po was.- mówi Harris

- Kapitanie! - krzyczy Charlie i wbiega do pokoju

-Co się stało, że krzyczysz? - pyta się Quackity

-Pamięta kapitan ja mówił, że mieliśmy obserwować samochód Angel? - pyta się Foolish, wchodzący do pokoju z laptopem w ręce i od razu udostępnia ekran z projektora, wyświetlający się na ciemnej ścianie

- No tak, pamiętam . - mówi Quackity

- Jej samochodem, ktoś jedzie, ale to nie ona. To jakiś mężczyzna. - mówi Charlie i udostępnia kamerę zamontowaną rano na zewnętrznej szybie w aucie

Na co Dave i Quackity nie byli zadowolenii z tego faktu. Tylko zrobili zdziwione miny.

-Kto to jest? - pyta się Harris

- Mamy spróbować go znaleźć? - pyta się Foolish

-To się jeszcze głupio pytasz? Już teraz! - krzyczy Harris

Na co Foolish i Charlie się przestraszyli, usiedli obok kapitanów, po czym zaczęli szukać na jakieś nieznanej dla innych stronie twarz tego mężczyzny. (Ekran dalej udostępniali.) Po chwili na ekranie pojawiło się czarne oko z czerwoną źrenicą. Na co wszyscy się przestraszyli, po czym z komputera zaczął wydostawać się głos.

- Jeśli myślisz, że zostawiam swoich na polu walki to bardzo się mylisz, kochany. Chciałeś rzucić mnie na pożarcie wilkom, a ja wrócę z całą watahą. - mówi Angel zmienionym głosem

-Kim jesteś? - pyta się przestraszony Harris

-No zgadnij. - mówi Angel

-Quackity ze swoją mafią mieli Cię przecież zniszczyć! Jak to zrobiłaś? - mówi Harris i obrócił się w stronę szatyna, było widać, że jest bardzo zdenerwowany

- W życiu najważniejsze są dwie zasady. Nigdy nie mów wszystkiego, co wiesz. - mówi Angel, po czym oko znika, a połącznie zostało zerwane

Foolish próbował coś zrobić na komputerze, ale nie mógł, ekran był zablokowany. Było widać, że ktoś robi coś na komputerze, ale nie był to żaden z chłopaków.

"Niebo i Piekło - Dwa światy, dwie historie." /TechnobladeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz