Ale jaja.
Dosłownie, nie wierze, że to zakończyliśmy,
Po drodze było dużo sytuacji, przez które myślałam, że to się mi najzwyczajniej w świecie nie uda. No cóż - właśnie pisze podziękowania.
Zaczęłam to pisać bez wielkich oczekiwań. Po prostu lubiłam w wolnym czasie coś napisać i jakoś tak to wyszło. I za cholerę nigdy w życiu bym się tego nie spodziewała.
Kiedy kończę ta książke ma ponad 190K wyświetleń i ponad 10K gwiazdek.
Dziękuje wam i sobie.
Wam za wasze wspierające komentarze. Te miłe i te mniej - każdy mnie motywował do działania, chociaż pod koniec było ciężko. Boże cały grudzień spędzałam wieczory czytając wasze komentarze i to było takie super.
No i sobie za to, że po prostu to zrobiłam :) dałam sobie sama motywację do dalszego działania w kierunku, który mnie cieszy.
Dziękuje i do zobaczenia do następnych projektów :)
CZYTASZ
Świąteczna zmora
RomansaŚwięta pełne kłamstw, pierników i wielu innych. Missamour grudzień 2022.