Jak Mogłeś... [OPUSZCZONA KSIĄŻKA] Bakudeku ?,Dabideku?

12 Dabi coś do mnie czuje?

Przytuliłem zielono włosego i pocałowałem go czule i namiętnie, nie umiałam już się powstrzymać to było silniejsze o demnie.....

Pov Izuku
Dabi mnie pocałował!?, jestem w szoku... Ja nie wiem czy do niego coś czuję, nie wiem co miłość nigdy się nie zakochałem.....
Nic nie wiem na temat bliskości . Może to dlatego że na nią nie zasługuje jestem ofermą.....

-Dabi ja...
Chciałem mu się wytłumaczyć ale on mi przerwał
- Izuku nie musisz się mi tłumaczyć ja nie powinienem cię pocałować ale już dłużej nie mogę ukrywać że czuje do ciebie coś więcej niż przyjaźń...
Wiem że nie jesteś gotowy na związek dlatego poczekam na ciebie tyle ile będzie trzeba

Nic mu nie odpowiedziałem ,tylko się w niego wtuliłem przy Dabim czuje się bezpiecznie, czarno włosy wziął mnie na ręce i usiadł na kanape ja caly czas byłem na jego kolanach, Dabi mnie caly czas głaskał ,szybko zasnęłem.

Pov Dabi
Wiem że Bakugo mnie zabije za to co zrobiłem ale mam to w dupie dla mnie tylko Izuku się liczy, zrobię wszystko żeby był bezpieczny.

Usłyszałam otwierające się dzwi zobaczyłem Bakugo i "Pana rączkę " ale nigdzie nie widziałem tej wariatki.
- CHOLERNA TOGA, ZABIJE JĄ JAK WRÓCI!!!!.
-Bakugo uspokój się Izuku śpi. Jeszcze tego by mi brakowało żeby się obudził i wpadł w panikę a to nie jest mu potrzebne.

- Tomura zobacz czy jakieś debil za nami nie szedł,ale porządnie!.

Bakugo był mocno wkurwiony bardziej niż zwykle a byłem pewien że bardziej wkurwić się go nie da ale byłe w błędzie

- co się działo jak mnie nie było?
- bał się o ciebie chciał do Ciebie iść ale uspokoiłam go i zasnoł

Specjalnie pominąłem ten pocałunek i wyznanie miłości Bakugo by mnie zabił albo gorzej.

-mam nadzieje że mówisz prawdę, będę miał do ciebie prośbę będziesz musiał zaopiekować się Izuku na jakieś czas do puki nie wymyślę jakiegoś planu i muszę poszukać innej bazy.

- a mogę wiedzieć co się stało? I gdzie ta wariatka?

Przez chwile Bakugo był cicho a to źle znaczyło

- Ktoś z nas jest kablem, a Togę złapali.

O nic już nie pytałem nie chciałem być na jego celowniku Przynajmniej nie teraz.

- Dabi idź do Tomury ja się zajmę Izuku.

Niestety musiałem zostawić Izu nie chętnie wstałem z kanapy i położyłem na poduszce zielono okiego, odrazu poszłem do "Pana rączki"

Pov Bakugo
Kiedy Dabi wyszedł z pomieszczenia wziąłem Zuzu na ręce i poszłem w kierunku sypialni, położyłem Zuzu na łóżku i przykryłem kołdrą, cały czas byłem obok niego chodzisz powinienem iść do łazienki się  opatrzyć. Mało mnie obchodzi mój stan ważne że Zuzu jest bezpieczny.

Rano 7.38

Pov Izuku
Obudziłem się wyspany aż dziwne w moim przypadku nie jest to możliwe, nagle zauważyłem że jestem w innym pomieszczeniu nikogo nie było obok mnie.

Zobaczyłem kartkę która leżała na szafce nocnej :

Dzień dobry króliczku <3

Mam nadzieję że się wyspałeś.
Ubrania masz w łazience, łazienka jest obok twojego pokoju, zobaczymy się późnej słodziaku <3

                                          ~Dabi

Zarumieniłem się czytając to ale muszę się ogarniać,
Zostawiłem kartkę tam gdzie była i poszłem do łazienki żeby się umyć bo w wczoraj się nie myłem a nie nawidzę chodzić brudny spać .

20 minut później

Teraz jest mi o wiele lepiej jestem czysty i pachnący, teraz tylko znaleść salon .

Szybko go znalazłem ten dom nie jest taki duży więc poszło łatwo, zobaczyłem w salonie Tomure ale nigdzie nie widziałem Bakugo ani Dabiego...

- cześć młody co tak w wcześnie wstałeś?

- nie umiem długo spać, a tak po za tym gdzie Bakugo i Dabi?

- Bakugo jest na dworze a Dabi na misji, jesteś głodny?

Szczerze mówiąc trochę tak ale nie wiem gdzie jest kuchnia

- troszkę tak

-choć pokaże ci gdzie jest kuchnia

Poszłem za czerwono okim przy okazji pokazał mi inne pomieszczenia , kiedy pokazał mi już wszystko poszłem do kuchni i zaczęłam robić sobie śniadanie i coś ciepłego do picia.
Zrobiłem sobie tosty z dżemem i herbatę zwykła. Po zrobieniu śniadania poszłem do salonu żeby sobie spokojnie zjeść.

Rozmawiałem chyba z dwie godziny z Tomurą, nie jest taki straszy jak mi się wydawało, nawet zaoferował mi że będzie mi pomagał się uczuć matmy i Języka Japońskiego, odrazu zaczęliśmy się uczuć i tak zleciało mi dzień....

__________________________________

Cześć wam mam nadzieje że rozdział wam się spodobał i dziękuję za gwiazdki dają mi zawsze siły żebym dalej robiła rozdziały :)

Do usłyszenia <3