Pierwsze spotkanie
Byłaś na stołówce, wybierałaś właśnie co chcesz na lunch. Jak wybrałaś udałaś się do stolika, który dzieliłaś ze swoją grupką. Zapomniałaś widelca więc musiałaś się wrócić, jak już tak szłaś zauważyłaś chłopaka, który jadł... rękoma. Miałaś naprawdę zdziwioną minę i szybko się z tamtąd oddaliłaś.
Drugie spotkanie
Od tamtej pory chłopak często przemykał Ci przed oczami, nie wiedziałaś kto to ani z której jest klasy. Tego też miałaś się dowiedzieć.
Czekałaś pod salą na swoją koleżankę, z którą miałaś iść do galerii. Wszystko było dobrze gdyby nie to, że ktoś Cię popchnął i upadłaś na podłogę.
- Przepraszam Gin!- zaczął krzyczeć chłopak, który Cię popchnął- Jutro Ci oddam to jedzenie!- po czym znowu zaczął uciekać
- Niech Cię!- zaczął inny- Jutro wypluje Ci to z gardła!- O, przepraszam za kolegę, trochę z niego debil- powiedział podając Ci rękę
- Nie ma sprawy- powiedziałaś- A tak wogóle... to o co poszło?
- Zjadł mi moje śniadanie- powiedział- A propos jestem Gagamaru Gin.
- [T/N][T/I]W tym momencie przyszła twoja koleżanka ze swoim szatańskim uśmiechem.
Przyjaźń
Od tamtej pory zaczęłaś częściej gadać z Gagamaru. Mieliście jakieś tematy do rozmów a jednym z głównych było uczenie go dobrych manier... jak na razie nie widać efektów.
Kiedy przy Tobie zasypia
Przykro mi, ale on rzadko wogóle zasypia. Często zarywa nocki nie wiadomo czemu, on jednak mówi, że to przez ten uraz z miśkiem.
Wyznanie uczuć
On to tak komplenie z czapy. Chodzicie sobie po mieście nagle chłopak stanął w miejscu.
- [T/I]- zaczął- Kocham Cię, chcesz być moją dziewczyną?
Twój mózg musiał chwilę się zresetować, jednak zgodziłaś się.
Projekt Blue Lock
Ucieszyła Cię ta informacja, była dla niego to duża szansa więc popierałaś jego decyzje by się tam stawić.
Jak przeżyje rozdzielenie
Przyzwyczaił się do twojej obecności więc trudno mu było bez Ciebie.
Powrót
Przyszedł pod twój dom i od razu zaczął wszystko wyjaśniać. Skończyło się na tym, że zrobiliście tonę jedzenia.
Jego wrażliwy punkt
Ucho, przez atak miśka chłopak ma tam bliznę oraz nie ma kawałków ucha, jak cokolwiek go tam dotknie boli go to, nie mocno, ale boli.
Kiedy się wywali
Na nim nie robi to wogóle wrażenia. Jak gra w piłkę ma styl taki, że często się wywala. Więc dla niego to norma.
Kiedy gotuje
Więc tak... chcesz mieć całą kuchnie? Nie wpuszczaj go tam. Nawet nie chodzi o to, że nie umie gotować, co to to nie, jednak jest w kuchni całkowicie nieporadny. Często jak w niej jest zostawia okropny bałagan, nie obejdzie się też bez zbitych talerzy.
Kiedy jest zazdrosny
Nie jest, nie ma podstaw. Jakikolwiek chłop do Ciebie podchodzi i wyraźnie flirtuje ty takowego zbywasz.
Uzupełnienia:
- Raichi
- Kasier
- Shindou