Pov: Venti
-No prosze kto by pomyślał. Gwiazdka i Emo pokemon... - wymamrotał Kazuha.
-Sam się o to prosiłeś.
-Ale ja nie mówie, że podjąłeś złą decyzję. Po prostu się dziwie. Nasz konflikt z Emosami jest publiczny i raczej każdy o nim wie. Więc czemu tamta kompozytorka tak postąpiła oraz dlaczego Xiao tego nie odrzucił.
-No właśnie to jest największa zagwozdkaaaa!!! Aaaaa! Czemu ten Xiao musi taki być! Nawet jak do nas nic nie ma to może chociaż udawać!
-Taki to znaczy jaki? - odklejka Itto numer 39393939
-No że najpierw ogarnął swój zespół a teraz to zaakceptował. Co ty głuchy jesteś? W sumie jak tak o tym myśle to mam teorie czemu tak postępuje. Wole jednak nie wyciągać pochopnych wniosków. - nagle Xinyan zaczeła robić jakąś teorie. Na szczęście nam o niej powiedziała, inaczej bym chyba nie zasnął.
...
-CO?! - wyplułem picie przy okazji krztusząc się nim.
-Ejej uważaj bo jeszcze zginiesz przez miłość.
-O dziwo zgadzam się z Itto. A to rzadkie.
-Ale jesteście mili. No jeśli to co obmyśliłaś jest prawdą. Powiem jedno. Mamy problem. I to wielki problem.
-I to bardzo.- potwierdziła Xinyan.
_______________________________________
Pov: Xiao-CZEMU TY TO ZAAKCEPTOWAŁEŚ GŁUPKU?!
-Opanuj się Scara. Pomyśl o korzyściach. Oni są bardziej lubiani niż my a w szczególności Venti. Przy okazji może pomoże to w naszym konflikcie. Zresztą nie wydaje się zły.
-Ale jest!! - zaprotestowała Yoimiya.
-Bądź bardzo ostrożny nie wiadomo co knują! - ostrzegała mnie Hu Tao.
Szczerze nie słuchałem ich. W sumie nie wiem nawet jak doszło do tej kłótni. Może oni są naprawdę spoko, a może nie i tylko się oszukuje? Cóż będę musiał się dowiedzieć!
...
-Dzień dobry! Przyniosłem ci tekst! Wszystko jest zaznaczone jakby co!
-Dziękuję! - wziąłem szybko tekst i... płyte?
-Aj! Totalnie o niej zapomniałem! To jest płyta z nagraną muzyką co byś znał rytm jak kolwiek. - menadżer uśmiechnął się widząc moje zdziwienie. - Spoko! Będzie masa prób po prostu dobrze było by przed nimi też troche przeciwiczyć, nie sądzisz?
-Aaa... eee... nooo tak.
-Dobra ja lece! Pierwsza próba jest za tydzień o 17. Podwiozę cię, więc widzimy się o 16:30?
-Spoko! Dowidzenia! Eee... znaczy dobranoc! - nie wiem czemu ale zawsze mi się to myli.
-Dobranoc!
No dobra czyli za tydzień 17. Cóż będzie ciekawie.
_______________________________________
Pov: Venti-Czaicie że dostałem mniej słów niż on?! - powiedziałem do przyjaciół przez telefon.
Ah. Zapomniałem powiedzieć, że codziennie nocą rozmawiamy na wideo czacie.
-Weź się ciesz że chociaż masz tego dużo, ponieważ wydaje mi się, że ten tekst jest dla dwóch osób ale jedna ma tylko kilka zwrotek. - w sumie Kaedehara miał tu racje.
-No i to są też zwrotki, które Venti dostał. - dodała Xinyan.
-Ale dostał też troche więcej tekstu więc jest git. - dodał Arataki.
-Tak w sumie chyba 3 zwrotki i jedno zdanie. - ale ze mnie matematyk!
-No chyba tak weź no to jeszcze raz przeczytaj. - Kazuha mnie tym wnerwił bo nie chce mi się.
-Seriooooo?! No dobra niech ci będzie!
...
-Tak zliczyłem 3 zwrotki i jedno zdanie. Ej przypomnisz może co będziesz śpiewał? - Kazuha się odkleił.
-No wspólnie śpiewamy refren. A ja mam te 3 zwrotki i zdanie. Strasznie mało. Chyba się popłacze zaraz.
-Ajaj no to już jest masakra. Masz większą połowe piosenki tak naprawde. - czekaj co?!
-Czekaj, jak ty to obliczyłaś? Przecież na oko widać że mam mniej. Aaaa... no tak. Nie ważne.
-No w sumie tak. Na oko masz mniejszą, naprawdę masz większą. Eee... tam to nie jest źle. - zawał.exe. od kiedy Itto tu jest, myślałem że go nie ma tak długo nic nie mówił.
-BOŻE ITTO TY ŻYJESZ?!!
-Ała moje uszy Venti nie drzyj się tak.
-A ty to niby się nie wystraszyłeś?!
-No nie.
-Dobra mordy dajcie spokój bo się za chwile pobijecie. Venti lepiej powiedz kiedy masz pięrwszą próbę, bo zapomniałam zapytać wcześniej.
-17 za tydzień.
-Oho no to nici po wyjściu na lody. - Itto się zasmucił.
-Jakie lody? Zresztą możemy wyjść wcześniej.
-Kazu miał ci powiedzieć. - Xinyan spojrzała na Kazuhe.
-Przepraszam, zapomniałem!! Ale powiem teraz. Ogólnie to nasza ulubiona lodziarnia się za tydzień otwiera, ale masz racje możemy pójść tam wcześniej. Możemy też cię odprowadzić!
-Byłoby mi miło bo nie chcę tam iść sam.
-YAYYYY BĘDĄ LODYYYY.
-Wiesz że sam też mógłbyś na nie pójść? - spojrzałem na niego.
-Aleeee... bez was to nie to samooo.
-Ooo jak słodkooo. A tak na prawde to, to raczej oczywiste duhhh. Jesteśmy przyjaciółmi od 12 laaaat. Dobra ja lece bo jestem zmęczony.
-Ale że Venti idzie spać pierwszy? A to nowość.
-Za dużo emocji mnie wykańcza Kazu.
-Nie no spoko rozumiem! Dobranoc! Miłych snów!
-Dobranocccc!!!
-Dobranoc! - Itto i Xinyan mi odpowiedzieli.
Po tym się rozłączyłem i udałem do łóżka.
_______________________________________Hej! Hej!
W sumie chyba nie ma nic do dodania. A chyba że chcecie wiedzieć o jaką piosenke chodzi to jest nią "Near". Najbardziej polecam cover Kyaami (Fukase i Otomachi Una).
No to tyle.
Bayuuuu!!! Bayyy!!!
<33333słów:804
CZYTASZ
"Gwiazdka i Emo pokemon" Xiaoven
FanfictionVenti i Xiao są idolami z przewciwych zwykle walczących ze sobą zespołów muzycznych. Jednak pewnego dnia byli zmuszeni z sobą współprawcować. Właśnie w tym momencie uświadomili sobie że nie są aż tacy źli jak sie sobie wydawali. Zespoły: Stars and m...