"Gwiazdka i Emo pokemon" Xiaoven

Rozdział 8- "Nocowanie!!!"

Pov: Venti

Postanowiliśmy z Xiao zrobić sobie nocowanie u mnie, bo czemu nie? Kupiłem nam lody grycana. Nawet nie wiecie jak bardzo się zdziwił gdy dowiedział się, że wole waniliowe od truskawkowych. W sumie tak bardzo jak lubie truskawki, lody o ich smaku nigdy mi nie przypadały do gustu.

O! Zadzwonił dzwonek! Xiao przyszedł, YIPEEEEEE!!!

-Zapraszam!

-O wow! Ile rzeczy z królikami!

-Nooo, tylko samego królisia brakuje.

-A to czemu?

-A nie wiem w sumie. No ogólnie tutaj jest łazienka! Tu jest kuchnia! Aaaa tu mój pokój!

-Mój boże! Ile rzeczy z królisiami i... Hatsune Miku?! Is that you?!

-Hehe! O, właśnie! - pobiegłem szybko do kuchni. - Daradadam!

-Wooo ile lodówww!!!

-Do wyboru! Do koloru!

...

-O, tak w ogóle to teraz bym rozmawiał z Stars and Music. Wlepiłem im ścieme, że się źle czuję i nie będę mógł rozmawiać.

-Okej ciekawe.

-Ej, lubisz czarny humor?

-KOCHAM!

-Na łące leżał facet z plecakiem. Wokół niego latały muchy. Co facet miał w plecaku?

-Dawaj.

-Spadochron.

-Haha... cóż znicz dla niego. Hmm... Dobra mam!!! Dzisiaj w pracy widziałem płaczące dziecko, więc zapytałem się go gdzie są jego rodzice. Ahhh... jak ja kocham pracować w sierocińcu.

-Pfffff... hahahhahaha! Czemu sierota nie przyszła na obiad? Bo mama jej nie zawołała!

-Co jest małe, czarne i puka w szybke? Dziecko w piekarniku!

...

-Jest już 23. Xiao to pora mojej głupawki. W sensie bezmózgowia. Prosze nie wnikaj w to co będę robić.

-Nie no spoko.

-Morze to jedna wielka zupa.

-Widziałem.

-Aha?! Dobra ale tego nie widziałeś bo to moja orginalna rozkmina!

-No dawaj... już się boje.

-"Skim się zadajesz, taki się stajesz. " jest tak naprawdę o ludziach bez własnej osobowości, którzy naśladują zachowania swych znajomych, gdyż widzą w nich ideały.

-No tego się po tobie nie spodziewałem.

-Hehe! Zapomniałem dopowiedzieć, że o tej porze nie warto mi ufać.

-Eeee tak.

-Nudziiiii miii sieeee... O! Wiem! Lubisz Animal corssinggg???

-A no lubie.

-No to się purrfekcyjnie składa!

-Przepraszam, że przerywam ale purrfekcyjnie? Z czego wiem to powiedzenie kociarzy. Główie z gier o kotkach. A ty masz uczulenie na koty.

-Ale nie jest aż takie wielkie. Z resztą moge se pograć w słodkie kotki! Wracając... No mam Animal crossing!

-Ooo!

Podłączyłem nintendo do telewizora i wziąłem dwie pary joyconów.

-A, zapomniałem powiedzieć mam przygotowane dwa konta by wrazie móc z kimś pograć!

-Ooo oki!

...

-Uniah!

-Co. To. Było.

-Ziewo przeciąganie się. Czemu pytasz?

-I musisz wydawać z siebie takie dziwne dźwięki, podczas przeciągania się?

-Oczywiście! - ziewnąłem. - Xiaooo idziemy już spaać???

-Jeśli jesteś zmęczony to możemy.

-Okiii!!!
_______________________________________

Hej! Hej!

Nie ma tu nic chyba do gadanka.

No.

Nie chce mi się jutro do szkołyyyy.

Weeeeeeeeee

Bayuuuu!!!! Bayyyyy!!!!

słów:440