Tłuste urodziny

277 6 0
                                    

2 lipca 2017 Zbliżały się urodziny Olka, przypadały one 14 lipca. Olek miał w planach zorganizować wielką imprezę, gdzie oczywiście będzie się opychał tuczącym jedzeniem, miał w planach zaprosić kolejno Kubę, Floriana, Kamila oraz swą piękną dziewczynę Kornelię, Łukasza rodzice wysłali na obóz odchudzania, gdzie był zakaz używania telefonów, więc z Łukim nie było kontaktu, a matka Olka od 10 lipca do 20 jechała w delegację. Była około 19:00 kiedy Olek poszedł pod prysznic i pojawił się problem, kabina prysznicowa Olka nie była za duża, a Olek odwrotnie, ponad 152kg robiło swoje, ledwo co się zmieścił do niej, a właściwie ją wypełniał, wcześniej nie zwracał na to uwagi, Kiedy się umył i wszedł do swojego pokoju, pojawił się podobny problem, Olek ledwo się zmiescił w drzwiach, strasznie go to podniecało. Kiedy leżał w swym łóżku cały czas myślał o tym jak zabawiał się dzisiaj z Kornelią, najpierw Kornelia karmiła Olka pizzą, i 4 dużymi hot dogami, a następnie zaczeła podsząsać swym obfitym biustem i biustem równierz obfitym swgo chłopaka, kiedy zdjeła z siebie koszulkę, a następnie biustonosz, Olek ujrzał dwa duże sorodne cycki, w które się natychmiast wtulił i zaczą lizać, powoli Kornelia rozbierała swą utuczoną świnię i zaczeł robić dobrze Olkowi ręką, potem rolę się odwruciły i to Olek zabawiał Kornelię, na koniec doszli do sedna i Aleksander położył się na Korneli i zaczą ją pieprzyć, a ona tylko jęczała
- Mocniej grubasie!
- gnieć mnie spaślaku
- zgnitę Cię! - odpowedział podniecony Olek
Bardzo dobrze wspominał ten numerek. 14 lipca 2017 Olek obudził się w okolicach 8:00 tej nocy spała u niego Kornelia, miała mu pomóc w przygotowaniach, obudziło go szturchanie po ogromnym zalanym sadłem btzuchu, przed sobą zauważył coś więcej niż tylko swój olbrzymi brzuch, była to dupa Kornelii

- cześć grubasku - powiedziała zalotnie- widzę, że już nie śpisz, nakarmić Cię prosiaczku?- świnka bardzo prosi - kończąc swą odpowiedź dał Korneli soczystego klapsaOlek zjadł jajecznicę z boczkiem z 20 jaj, zwykle jadł z 30, ale dzisiaj musiał by...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- cześć grubasku - powiedziała zalotnie
- widzę, że już nie śpisz, nakarmić Cię prosiaczku?
- świnka bardzo prosi - kończąc swą odpowiedź dał Korneli soczystego klapsa
Olek zjadł jajecznicę z boczkiem z 20 jaj, zwykle jadł z 30, ale dzisiaj musiał być trochę ,,pusty" by doruwnać znajomymym na imprezie, która miała rozpocząć się o 13:00 Olek poprosił żeby jako prezenty było kaloryczne jedzenie. Kornelia była jedyną nie grubą osobą na imprezie, gdyż Kamil zaczą tyć i to mocno ważył już ponad 87kg. Olek i Kornelia cały czas gotowali i zamawiali jedzenie, Kornelia marzyła aby Olek dzisiaj przeszedł samego siebie i pobił znowu swój życiowy rekord w jedzeniu. Olek uwielbiał jak Kornelia podchodziła go od tyłu i łapała o raz bawiła się jego tłuszczem przy czym zawsze komplementowała jego zyski.
Kiedy była już ustalona pora przyjęcia
Pierwszy pojawił się Kuba, ważący 160kg i miał ze sobą 3 duże pizze, kolejni byli bliźniaki kolejno Florian 111kg i Kamil, oni zaś mieli 20 burgerów. Kiedy wszycy goście byli już w salonie i siedzieli przed ogromnym stołem w przyciasnych ubraniach, ponieważ był to też wymóg, Kornelia weszła z ogromnym, ale to ogromnym czekoladowym tortem z napisem ,,Tyj grubasie!"
Kiedy Olek zdmuchną świeczki zamarzył sobie by ważyć ponad 500kg. Wszycy gadli i jedli, najwięcej jadł Olek, kiedy jadł już 4 pizzę z koleji czuł, że już jest pełny, ale Kornelia kazała mu jeść dalej ,,jedz, jedz" a on jadł, następnie burgery znikały za burgerm, ciasto już zniknęło, wszyscy którzy się tuczyli to na nich ubrania już pękały, Olkowi i Kubie koszulka zasłaniał ich duże, ogromne, seksowne męskie cycki z stojącymi sztywno sutkami. Kiedy byała już 16:30 wszycy nażarci leżali i bekali i oglądali film, a Korenlia masowała Olkowi brzuch
- chciałbym żeby mi też ktoś wymasował BUUUURAP brzuch.. - powiedział Kuba
- moeżesz BUUUUUUUURAP mu pomasować - powiedział Olek
Kornelia masowała na raz jednego i drugiego spaślaka, i dalej wszyacy gadali. Kiedy wszycy już poszli i Kornelia została tylko z Olkiem znowu zaczeli się kochać.
3 sierpnia 2017 Olek ważył już 156kg, był najgrubszy w okolicy nie licząc Kuby. Nie raz jakaś kobieta mu zwracała uwagę na temat jego tuszy, a on cały czas chodził bez koszulki na dworze. Pewnego razy spotkał Milenę z którą chodził do podstawówki była to blondynka z długimi włosami, zielonymi oczami o jasnej cerze i była płaska
- ale się spasłeś wieprzu!
Milena zawsze gardziła grubymi osobami, może dlatego, że jej strsi bracia byli bardzo grubi i ich nie lubiła
- oj spasłem się i nie zamierzam przestać - odpowiedział jej Olek
- szkoda, że jest was coraz więcej!
- własnie dobrze, kochanego ciałka nigdy za wiele - na końcu zdania klepną się w brzuch. Olek poszedł sobie na lody, gdzie właścicielka lodziarni zachwalała jego duży spaśony brzuch
- bardzo lubię grubasów
- a ja lubię być grubasem
- uwielbiam te wasze podbródki, duże fałdy, uda oraz duży brzuch i cycki
- też je kocham- odpowiedział Olek
Dziewczyna go dobrze znała, bo Olek często tu przebywał
- słuchaj mam pomysł
- jaki Malwina?
Zwracał się do niej po imieniu, gdyż się bardzo dobrze znali, Malwina niczym się nie wyróżniała, była bradzo podobna do Mileny, tyle że była starsza i miała większe cycki
- mogłabym Cię zrobić maskotką firmy?
- w sumie czemu nie - zaśmiał się Olek
- świetnie wpadnij juto do mnie o 12:00, ok?
- dobra, będę - odpowiedział podekscytowany
Maliwina była właścicielką sieci lodziarni w większości pobliskich miast. Olek kiedy wrócił do domu cały czas myślał o tym co jutro powie mu Malwina, aż na kolacje zjadł 5 pudełek lodów. W nocy miał sen w którym był tuczony lodami przez Korenlię, która była cała mokra z podniecenia i w tym śnie był największy jaki tylko był w snach, wszędzie aż po horyzont był jego brzuch. 4 sierpnia 2017 Olek ubrał się w ostatnie ciasne ubrania i szykował się do wyjścia, musiał potem kupić nowe ubrania, bo znowu z nich wyrósł, jakby ktoś się go spytał jaki jest największy minus tego tycia to bez wątpienia by odpowiedział, że coraz mniejsze ubrania. Ledwo co doszedł do domu Malwiny, ponieważ autobusy nie dojeżdżał pod jej dom i Olek musiał iść
- puk, puk
- o jesteś już - powiedziała radośnie Malwina
- cześć- odpowiedział zdyszany
- proszę wchódź
Olek wszedł do dużego i bogatego domu, który Malwina miała po rodzicach jak i firmę. Malwina zaproponowała mu na początku kilka reklam, gdzie jakiś chudy chłopak je lody firmy ,,Lodzik" firmy Malwiny, a po chwili zmiana ujęcia na Olka, któremu miało być nie widać twarzy i miał by się pojawić napis ,,Nasz lody są tak pyszne, że Cię utuczą". Olkowi
bardzo spodobał się ten pomysł, już tego samego dnia Malwina i Olek nakręcili kilka podobnych reklam, kiedy jechali do sdudia, żeby nakręcić reklamy to w samochodzie Malwiny Olek ledwo co się mieścił. Jak Olek wrócił do domu zdał sobie spraweł, że do rozpoczęcia roku został nie cały miesiąc i był ciekaw reakcji na jeho tłuszcz jego wychowawczyni.

Wielkie TycieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz