four

49 2 2
                                    

CO BY BYŁO GDYBY ANA WYBRAŁA STEVE'A?

Z całą pewnością byłaby przy jego "zabiegu". Byłaby świadkiem, jak Steve dostaje mięśni, jak próbuje dogonić zabójcę Erskine'a ( czego w sumie też jest świadkiem i uczestnikiem w moim kanonie ). Możliwe, że nigdy nie mieliby dzieci. Steve nigdy nie zakochałby się w Peggy. Nie pozwoliłby jej ruszyć z nim na misję odbicia Bucky'ego, później złapania Zoli i późniejszego spotkania ze Czerwoną Czaszką.

Rogers prawdopodobnie sprawiłby, że zostałaby wdową ( po wcześniejszym ślubie ). A po latach cofnąłby się w czasie, by z nią być.

~~~~~~~~~~
Szczerze? Nie jestem z tego rozdziału zadowolona. Nie potrafię wyobrazić sobie Anastasii ze Steve'em i zdaję sobie sprawę, że ten rozdział jest ciulowy.

Wybaczcie mi to. Następne, postaram się, by były lepsze i możliwe, że nie w takiej formie.

Co by było gdyby... Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz