- Sunghoona nadal nie ma ? Zapytała trenerka przechodząc listę obecności .- nie ... spuściłaś głowę .
- to powiedz mi y/n jak chcecie startować w zawodach . Za dwa dni się już zaczyna , macie do trenowania tylko dziś i jutro . Wściekła się trenerka a ty milczałaś .
Nie mogłaś powiedzieć że chłopak ma rodzinne problemy . Więc kolejny dzień musiałaś sama trenować .
Wiedziałaś że brunet ma bardzo ciężko i istnieje możliwość że nie wystartujecie w zawodach .
Przez ten czas spędzałaś czas z Suno , Jake' iem i z Niki'm , zaprzyjaźniliście się bardzo . A Heesung nadal cię czasem zagadywał i wprowadzał w niekorzystne sytuacje , lecz ty to ignorowałaś. Byłaś zmęczona wszystkim i szczególnie martwiłaś się o Sunghoona .Time skip
Był piątek i już powoli pojawiał się księżyc , który oglądałaś przez twój balkon . Twoi rodzice już poszli spać a ty oglądałaś twoje nieprzeczytane wiadomości do Sunghoona .
Ty
Hey wszystko u ciebie w porządku ?
Martwię się ...
Dasz rade na zawody przyjechać ?
Hallo ...
Tęsknie .Napisałaś mu po raz kolejny z nadzieją , że znowu będzie miał tą swoją komórkę . Patrząc na wiadomości zauważyłaś jak siwe haczyki zmieniły się na niebieskie . ON ODCZYTAŁ ?! ON JEST ONLINE
Ty
Masz znowu komórkę ?
Wujek już pojechał ??
???
Halo tęsknie i martwię się .
Odpowiedz .Hoonie<3
Spójrz przed siebie .
Spojrzałaś przed siebie , gdzie ujrzałaś Sunghoona na twoim balkonie . Nie mogłaś uwierzyć że stoi przed tobą . Jego czarne włosy które przez wiatr były roztrzepane i jego szczery uśmiech , twoje serce zaczęło bić szybciej . Podeszłaś do niego i otworzyłaś mu drzwi .
Nie zastanawiając się rzucił się na ciebie i przytulił czule a ty odwzajemniłaś .- tęskniłem . Powiedział brunet .
- ja bardziej . Wtuliłaś się w niego jeszcze mocniej .
Zaprowadziłaś go do swojego łóżka i usiedliście . Oboje byliście zakłopotani przez tą sytuacje , byliście sami w twoim pokoju i była noc . ( like sus uk beka)
- czy wszystko w porządku , coś cię boli ? Wujek ci coś zrobił ? Zaczęłaś temat bo inaczej byłoby awkward xd
- tylko raz ale nie tak mocno jak normalnie . Ale nie gadajmy o tym . Uśmiechnął się udając że wszystko jest w porządku i że w ogóle nie czuje bólu .
- słuchaj ... napewno chcesz wystartować dzisiaj ?
- NAPEWNO czemu myślisz że bym nie chciał ? Ja nie miałem jak ćwiczyć , ale przypominałem sobie cały czas nasze próby i ćwiczyłem kroki bez łyżw . I wszystk-
- okej już dobrze , skoro tak mówisz to możemy . Chciałam się tylko upewnić czy chcesz . Przerwałaś mu i wzięłaś go za rękę a chłopak się uspokoił .
Sunghoon patrzył na twoje oczy , twój nosek , twoje usta i na twoją szyje . Dreszczyk cię przeleciał od czubku głowy aż do stup .
- jesteś przepiękna . Westchnął i przybliżył się po czym zaczął całować twoją szyje .
CZYTASZ
ice love| Sunghoon x y/n| enhypen
FanfictionPrzeprowadziłaś się i spotykasz wkurzającego przystojniaka z którym o dziwo masz wiele wspólnego. Oboje zaczynacie jeździć w parze na lodowisku, jednak twoi rodzice są przeciwko. Co się stanie jak się dowiedzą? Czy ty i ten chłopak coś do siebie poc...