(10)

190 15 3
                                    

W końcu po kilku minutach przyszedł lekarz do sali wraz z Speedo . Mina lekarza nie pokazywała za wiele . Miał on obojętny wyraz tak jakby już setki razy mówił takie rzeczy .

- Przykro mi ale Albert ma amnezję wsteczną . Na cale szczęście nie pamięta tylko całych dwóch lat życia . Czyli z tego co udało mi się ustalić to nie pamięta nic od swojej przeprowadzki do Los Santos .

- A wiadomo czy kiedyś wróci mu pamięć ? - zapytał załamany Capela . Lucas który to usłyszał usiadł na łóżku nie dowierzając, że Speedo całkowicie o nim zapomniał.

- Tak , pamięć mu wróci z czasem . Może być albo za kilka miesięcy albo za kilka lat . - powiedział spokojnie lekarz.

- Czyli nie pamiętam dwóch lat swojego życia ?- powiedział Speedo do którego dopiero docierało ,że stracił pamięć. Usiadł na łóżku zastanawiając się co teraz z nim będzie .

- Tak dokładnie. - powiedział lekarz i wyszedł z sali .

- Dobra to ja jestem Lucas Iverson , pracuje na warsztacie ZS Customs . Ty też tam pracujesz . - powiedział Lucas wyjaśniając Speedo kim jest i czym się zajmuje z tej lepszej strony. No przecież nie powie ,że prawie codziennie rabuje mieszkania i czasami pomaga komuś w napadach.

- No to część Lucas - powiedział Speedo - To może oprowadzicie mnie po mieście i będziecie mi opowiadać ? - zapytał białowłosy drapiąc się po głowie .

- Dobra to chodźcie za mną. - powiedział Capela i ruszył w stronę drzwi.

- Dante a ty gdzie pracujesz ? - zapytał Speedo nie mogąc sobie przypomnieć gdzie pracuje czarnowłosy.

- W policji a co ? - odpowiedział Capela.

- Uuu to mam własnego korumpa .- powiedział Speedo i zaczął się chichrać , Lucas tylko patrzył na Speedo widząc że tak samo się zachowuje jak przed zanikiem pamięci.

- Nie . - Capela zaprzeczył ale wiedział że do niczego  to nie doprowadzi .

- Dobra to wytłumacz jak do tego doszło że pracujesz dla psów? - zapytał Speedo wsiadając do radiolki Capeli . Dante usiadł na miejscu kierowcy ,a Lucas z tyłu.

- Wiesz to nie jest rozmowa na teraz może kiedy indziej - powiedział czarnowłosy z nadzieją że sam sobie po jakimś czasie przypomni . Bo nie ujmując tylko Speedo znał całą historia jego życia i jak wstąpił do policji. Wiec jakby ktoś teraz chciał się dowiedzieć o tym jak trafił do policji to musiałby porwać samego Capelę lub Sonnego . Co zdecydowanie może być samo w sobie ciężkie .

- Dobra , to pokaż ... przepraszam pokażcie mi gdzie pracuję. - powiedział szarooki chcąc jak najszybciej zobaczyć gdzie pracuje bo poniekąd spełniło się jego marzenie z dzieciństwa. Zawsze jak był mały to chciał pracować na warsztacie , ale przez osoby które się nim zajmowały ,bo oczywiście rodzice nie mieli dla niego czasu dla niego , nie mógł nawet pomyśleć ,żeby pójść do odpowiedniej szkoły czy pracy . Na szczęście miał przy sobie wtedy czarnowłosego ,który miał o wiele gorzej od niego.

- Dobra , już zaraz - powiedział Dante - tak , Xander co chcesz - powiedział czarnowłosy do telefonu który odebrał . - zaraz ok?-

- Lucas kto to ten Xander ?- zapytał cicho Speedo Lucasa.

- Xander to inny policjant , a dla Capeli to jest chłopak tylko nie wiem czy już się oficjalnie ogłosili - odpowiedział na pytanie Speedo Lucas . Speedo zaświeciły się oczy , jego wewnętrzna shiperka chciała dowiedzieć się więcej ale nie mógł zapytać .

- Lucas pokażesz wszystko Speedo , bo ja wiesz muszę coś zrobić ?- zapytał Capela dojeżdżając do warsztatu. Speedo i Lucas już domyślali się czemu czarnowłosy musi ich opuścić.

Historia o tym jak zacząłem was nienawidzić?!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz