Dlaczego go pokochałem? ||Dealereq x Doknes||

#9

No hejka wszystkim.

O to kolejny rozdział z DxD!!

Więc już nie przedłużam i miłego czytania wam życzę!!

Per. Hubi bubiś

Byłem niezłym szoku gdy odszedł ode mnie Karol, jakby nigdy nic ale trochę się wkurwiłem na niego nie powiem, że nie ale mocno przesadził z tym. Bo kurwa on wie, że jestem gejem a oskarża mnie nie winnie co zrobiłem z jego dziewczynom no co? Spałem z nią nie sensie, że z nią.... Dobra nie ważne. Wten ktoś mocno od tyłu przytulił się do mnie a ja się trochę przestraszyłem ale potem skapnąłem się, że to Karolina.... Byłem już trochę zmieszany, że mnie przytula przecież jest z Karolem to po co mnie przytula?? Gdy już miałem taki mętlik w głowie wtedy odezwała się ona.

- No hejcia Hubisiu - powiedziała słodkim głosem?

- Em no hej a ty czasami nie jesteś z Karolem? - zapytałem się z zaciekawiem.

- Ja z Karolem? Nie, nie jesteśmy już razem - powiedziała zadowolona z siebie.

- Dlaczego nie jesteście już razem? - zapytałem się jej.

- No bo uznałam, że nie pasuje już do mnie tylko ktoś inny - odpowiedzała.

- A kto? - powiedziałem trochę zaskoczony.

- Ty - powiedziała.

Poczym już chciała mnie pocałować ale wstałem w dobrym momencie żeby nie doszło do pocałunku.

- Chyba wiesz, że jestem gejem? - zapytałem się jej z obrzydzeniem.

- Tak wiem ale możesz każdej chwili się zmienić dla mnie z homo na hetero - odpowiedzała pewna siebie.

- Chyba za dużo myślisz o rzeczach które się nie wydarzą, bo nie można o tak sobie orientację zmienić dla kogoś - powiedziałem do niej z oburzeniem.

- Tak sobie tylko wmawiasz sobie jakieś pierdoły bo myślisz jak jesteś gejem to jesteś mega a to nie prawda. Tylko jesteś pedałem który nic nie znaczy! - wykrzyczała.

- A TY JESTEŚ LASKĄ, KTÓRA CAŁY CZAS ZMIENIA CHŁOPAKÓW JAK NIE POTRZEBNE ZABAWKI - wykrzyczałem prosto jej ryj.

- ŻE CO? - powiedziała już tak agresywnie.

- To co słyszałaś tanio suko! - odpowiedziałem jej hamsko.

Jak już jej powiedziałem co miałem powiedzieć. Poszedłem do korytarza gdzie miałem kurtkę oraz buty. Gdy byłem już koło wyjścia popatrzyłem się ostatni raz w stronę Karoliny. Odwruciłem się od niej wzięłem klamke, poczym poszedłem do mojego domu.

Skip Time || W domu Hubcia ||

Per. narrator

Hubert szedł aż 5 minut do domu, Gdy był już koło domu zobaczył Julie która rozmawia z Karolem.

Per. Hubiiiiś

Zobaczyłem Julie która rozmawia z Karolem ale czemu? Gdy tak się zastanawiałem dlaczego tak jest. Ale coś mi przerwało to był wzrok kogoś. Tym wzrokiem wypatrywal mnie karol który patrzył się na mnie jakby chciał mi dać  karę. Ale czemu by mi chciał dawać jakąś karę? Dobra chyba już olbrzymiam sobie. Więc pojadę do domu jakby nigdy nic. I tak zrobiłem poszłem bez słowa do mieszkania po czym otworzyłem drzwi i wszedłem do środka. Zdjąłem buty oraz kurtkę po czym schowałem obuwie do szafy a kurtkę powiesiłem na wieszak. Gdy wszystko zrobiłem poszedłem do swojego pokoju po czym zamknąłem drzwi za sobą i poszedłem położyć się na łóżko, ale sobie nie poleżałem. Ponieważ gdy chciałem wsiąść telefon już do ręki wtedy przyszedł, nikt inny jak Karol. Gdy był już moim pokoju podszedł do mnie i szepnął mi prosto do ucha, wtedy przeszedł mnie przyjemny dreszcz.

- Co powiesz na to żeby cię spotkała kara? - powiedział szepcząc mi do ucha seksownym głosem.

- Jaka kara? - powiedziałem zaciekawiony.

- Ale najpierw wybierz karę którą wolisz przyjemną czy gorszą? - zapytał.

- Nwm chyba przyjemna - odpowiedziałem.

- To dobrze wybrałeś -

Powiedział po czym.......

Hej to ja wasz nie ulubiony Polsat.

Dobra polsat pierdol się tylko umiesz wszystkim przeszkodzić czytaniu...

To był kolejny rozdział.

Jak chcecie kolejny rozdział to dajcie 5 gwiazdek. Tak wiem, że chce od was wiele ale dla was to tylko jedno kliknięcie.

Rozdzial kolejny - 5 gwiazdek

Więc bajoooooooooooo

Miłego wieczoru życze wam.

613 słów