Hejooooooooooooo.
Zapraszam was na kolejny rozdział i życzę wam miłego czytania.
Już bez żadnych wstępów zaczynamy !!
Per.Julia
Gdy szłam do szkoły, to zobaczyłam Karola i grupkę jego kolegów którzy nienawidzą Hubiego. Jak byłam już w miarę, dobrej odległości usłyszałam, że mają zły plan na Huberta jak to usłyszałam od razu poszłam do szatni zebrać buty, kurtkę i pobiegłam prosto pod klase. Gdy byłam pod klasą zobaczyłam Huberta który idzie pod klase więc poszłam do niego. Przywiatalam się z nim i powiedziałam co słyszałam od chłopaków (nie będę kolejny raz przypisywać więc no)
Jak już mówiłam mu to był trochę przestraszony już coś chciał powiedzieć ale dzwonek mu przeszkodził i poszliśmy do klasy.Per.Huberta
Gdy skączyla się lekcja to poszedłem prosto na ławkę a Julka poszła do koleżanek porozmawiać. Nie wiem co myśleć boje się że mnie zabiją i zostawią żebym umarł. Dlaczego ja co im zrobiłem? Bo jestem gejem? Mogli mi darować a nie. Z moich myśli przeszkodził mi jakiś chłopak. Miał brązowe włosy i okulary wyglądał na 160 centymetrów wzrostu. Był ubrany na czarno. Podszedł do mnie i usiadł i się przedstawił.
- Siemka, zobaczyłem że jesteś sam i postanowiłem że możemy się poznać - odpowiedzał miło chłopak.
- Siemka no możemy. - odpowiedziałem uśmiechając się.
- No okej mam na imię Michał (RoxMb)
i chodzę do 9c. - spojrzał się na mnie po kolezeńsku.- Miło mi cie poznać, ja mam na imię Hubert i chodzę do 8b. - odpowiedziałem.
- A swoją drogą masz piękne imię. - powiedział radośnie.
- dzięki, ty też masz piękne imię - spojrzałem na niego i się zarumieniłem
i odpowiedziałem.- Ile masz lat jak mogę się spytać? - zapytał i uśmiechając się.
- Ja mam 18 lat a ty? - zapytałem się go.
- Mam 20 lat. - uśmiechnął się do mnie.
Chciałem, coś mu powiedzieć ale nie zdążyłem bo poszedł szybko do łazienki bez słowa. Nagle zobaczyłem Karola ze swoją "grupką" chciałem stać ale przeszkodzili mi wstaniu i w ten zaczęli do mnie mówić.
- Kogo my tu mamy. - Powiedział Karol uśmiechając się hamsko.
- C-co w-wy ch-chcecie o-odemnie. - powiedziałem strzsząc się ze strachu.
- O mały Hubi się jąka ze strachu to takie urocze. - Wtedy Karol podszedł do mnie i uniósł mi podbródek i dał mi całej mocy liścia wtedy poczułem że mnie piecze i miałem już szklane oczy i Karol szepnął mi do ucha. - nie płacz to bardzo przykre jak płaczesz. - I zaczął się śmiać.
Wytarłem oczy pod rękawem i powiedziałam do Karola
- JA NIE PŁACZĘ, ZOSTAW MNIE NIC CI NIE ZROBIŁEM. - odpowiedziałem mu krzycząc na niego.
- Ale ty Damianku, odważny się zrobiłeś. - powiedział hamsko i zaczął się wyśmiewiać się ze mnie.
- NIENAZYWAJ MNIE DAMIAN - powiedziałem mocno wkurwiony.
Polsat
Jak wam się podoba rozdział?
Mi osobiście dobrze. :>
Ciekawe co zrobi Hubert takiej sytuacji??
To widzimy się na następnym rozdziale. ;)
A tu was żegna Hubert.
Paaaaaaaaaaaaaaa.
460 słów.
CZYTASZ
Dlaczego go pokochałem? ||Dealereq x Doknes||
Teen FictionHeja o to moja druga książka która będzie lepsza ;) Opowiada o 18letnim Hubercie Wydrze, który ma depresję i jest źle traktowany w nowej szkole przez małą grupkę uczniów której jest tam sławny chłopak Karol Kuter. Huberta nienawidzą ponieważ, jest h...