Stres to 2 imię

15 3 3
                                    

Kończyła się lekcja a nadal Emila nie było, więc poprosiłam panią czy mogę iść do toalety.
Naszczęście się zgodziła, najpierw zobaczyłam przy sklepiku, później korytarze, wszystkie piętra, i dopiero go znalazłam w toalecie.
Zobaczyłam jak krzyczy na Laurę i się wypytuje czemu taka jest itd. Laura nie wiadomo dlaczego ale miała całą głowę mokrą i podejrzewałam dlaczego..
Jak to obserwowałam to wraz mi było jej szkoda ale jednocześnie cieszyłam się z tego.
Wróciłam na lekcje i cały czas myślałam tylko o tym jednym zdarzeniu. Na kolejnej przerwie poszłam poczekać na Emila. I tym razem chciałam to co zobaczyłam z Laurą, zachować dla siebie.
L:Emil!
E:Luna!
L:zwariowałeś wiesz jak się martwiłam?!
E: przepraszam, musiałem na chwilę zwiać do domu.
L: porozmawiałeś z Laurą?
E:tak..
L:mam nadzieję że to pomoże.
E: choć coś kupić.
Jak kupiliśmy jedzenie widzieliśmy z Emilem Konrada i chyba coś była nie tak.
E: siemka coś się stało?
K: nie, nie..
E: chodzi o Laure tak ?
K: nie..
E: mów a nie !
K: no tak ! Powiedziała mi że ktoś jej wsadził łeb do kibla, kumasz ?!
Totalnie mnie zatrzymało w czasie.
E: o kurde.. ale dlaczego?
K: nie wiem, dobra lecę później się zgadamy.
E:no leć.
Jeszcze beszczelnie kłamał! Ale w sumie, co miał powiedzieć?
E: wszystko dobrze Luna?
Słyszałam wszystko ale czułam się jagby mnie sparaliżowało.
L: tak, tak...tylko nie mogę w to uwierzyć..
Milczał.
Aż tak się tym przejęłam że zemdlałam, i usłyszałam tylko  krzyki.
Obudziłam się w szpitalu, byłam bardzo słaba ale nagle go zobaczyłam.
E: boże Luna!
Emil mnie przytulił, teraz to totalnie mnie zatrzymało w czasie.
E: Tak się przestraszyłem.
L: ale jak to się stało że tu wylądowałam…?
E: zemdlałaś.
Nic nie powiedziałam i nadal nie dowierzałam co właśnie zrobił Emil.
Jak już wychodziliśmy ze szpitala, odrazu podziekowałam emilowi i go przytuliłam!! Nawet sobie nie zdałam sprawy co ja teraz odwaliłam.
Wróciłam do domu i Darek mnie uściskał, powiedział że bardzo tęsknił. Zbliżała się noc a ja nadal myślałam o Emilu, już to wiedziałam że się w nim.. zakochałam.
Ale wreszcie udało mi się zasnąć.
Z wielkim trudem.

Dziewczyna ze wsiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz