Y- emmmm jest to książka którą znalazłam w bibliotece bo uznałam że jak mam siedzieć w domu sama to sobie wypożyczę i poczytam- podrapałaś się nerwowo po karku
P- pokaż mi ją - podałaś chłopakowi książkę on ją otworzył przekartkował i spojrzał się na Ciebie
P- no powiem tak Ciekawie wygląda ta książka rozumiem czemu ją zabrałaś- oddał tobie książkę, ty ją wzięłaś i spojrzałaś na nią, zdziwiłaś się gdyż to nie była ta sama książka którą dostałaś od Dreama XD tylko jakiś kryminał
Y- no widzisz
P- dobra teraz idź jedz bo będziesz musiała zimne jeść- podał tobie talerz, wzięłaś go, usiadłaś przy stole i zaczęłaś jeść
Y- bardzo dobre te naleśniki
P- cieszę się że tobie smakują- do pomieszczenia wszedł Fundy razem z Slimem
F- y/n gdzie ty byłaś całe miasto przeszukaliśmy?
P- to chyba jednak nie całe bo ona mówi że w sklepie była
S- i widzisz Fundy a ja mówiłem Tobie żeby iść do sklepu zobaczyć
F- no cóż ważne że się już znalazła. Dobra my was zostawimy i idziemy na wartę Purpled weź ją teraz pilnuj i siedzi z nią tu bo znowu nam gdzieś pójdzie
P- też właśnie o tym myślałem i miałem się was o to pytać czy mogę z nią zostać
F- dobra my idziemy do później - wyszli z mieszkania
P- dobra więc zostaje z tobą i Ciebie dopilnuje żebyś nic nie zrobiła znowu
Y- no dobrze to co powiesz żeby obejrzeć coś albo zagrać w jakąś grę?
P- możemy w karty zagrać ostatnio widziałem że masz bardzo fajne karty
Y- dobrze - poszłaś po karty do gry i przyniosłaś mu
P- ale nie o te mi chodziło, chodziło mi o te co krzywdę możesz zrobić ludziom
Y- c-co ? Jakie karty?
P- te którymi ostatnio oberwałem
Y- ale skąd ty to wiesz?
P- widzisz mam oczy i połączyłem kilak faktów więc y/n co mi teraz powiesz ?- stałaś wystraszona i nie wiedziałaś co zrobić
Myśli y/n
/Ale jak to jest możliwe? Myślałam że oni nie mają o niczym pojęcie /
Y- ktoś jeszcze wie ?
P- nie tylko ja o tym wiem więc możesz być spokojna
Y- jak mam być spokojna pewnie powiesz o tym Quackitiemu
P- widzisz tu Cię zdziwię ale nie powiem mu nic
Y- co będziesz za to chciał ? - spytałaś podejrzliwie
P- już nie można kryć bliskie mi osoby ?
Y- ale ja jestem dla Ciebie obca więc nie rozumiem, powinieneś swojemu przyjacielowi pomagać a nie mi
P- taaa przyjacielowi - zaśmiał się - widzisz y/n nie opłacalny dla mnie jest to biznes
Y- więc nie tylko ja tu jestem po coś?
P- jak widzisz nie
Y- ale co Ci zrobił Quackity że udajesz jego przyjaciela ?
P- nic co musisz wiedzieć, jak na razie
Y- ej no
P- takie życie dream Cię tego nie nauczył ?
Y- ile ty wiesz ?
P- wystarczająco żeby wiedzieć kim tak naprawdę jesteś. Więc powiedz mi jak to jest żeby mieć tyle wrogów ?
Y- naprawdę wszystko...- powiedziałaś wystraszona
P- widzisz ma się ten rozum – zaśmiał się - no dobra no to coś będziemy robić czy będziesz próbowała rozgryźć skąd wiem i ile?
Y- jak już przyniosłaś te karty to możemy w je zagrać, co powiesz na cygana ?
P- no dobrze zobaczymy jak potrafisz dobrze kłamać - zaczęliście grać
Po kilku godzinach
P- z nowy wygrałaś nie sądziłem że tak dobrze kłamiesz masz to po...- w tym monecie do mieszkania wszedł Wilbur
W- y/n już wróciliśmy- poszłaś się z nimi przywitać ale to co zobaczyłaś bardzo Cię zaskoczyło gdyż Quackity ledwo stał na nogach
Y- co mu się stało ?
W- a spotkał znajomego i jak widać nie ma głowy do picia - zaśmiał się
Y- nie możemy pozwolić żeby w takim stanie wracała niech zostanie u nas
P- y/n spokojnie ja go odprowadzę do domu i przypilnuje nie musisz się o niego martwić
Y- no dobrze niech Ci będzie- Purpled wziął chłopaka i wyszedł z twojego mieszkania
W- słyszałem że Ciebie w domu nie było a ktoś wszedł do apartamentu Quackitiego wiesz coś o tym ?
Y- ja nic nie zrobiłam skorzystałam tylko z okazji
W- tak tak dobra y/n głodna jesteś zjadła byś coś?
Y- no może trochę
W- to co robimy naleśniki ?
Y- znowu ?
W- no dobra zrobimy tosty
Y- muszę okna zabezpieczyć i taśmę na dole rozstawić żeby nikt przy tym nie ucierpiał- chłopak tylko się zaśmiał i poszedł do kuchni.
Ty poszłaś posprzątać po grze z Purpledem. Gdy już byłaś w salonie zobaczyłaś że przy kartach znajduje się koperta zaadresowana do Ciebie więc postanowiłaś że ją otworzysz, treść Cię lekko zaskoczyło gdyż to było...
Dziękuje za przeczytanie <3
Mam nadzieje że rozdział się spodoba spokojnie to jeszcze nie koniec 🥰🥰
Życzę miłego dnia/nocy
CZYTASZ
Quackity x Wilbur x reader | Karty
AventuraY/n hazardzista dostała zadanie od dawnego przyjaciela na szpiegowanie jego wroga y/n po chwili namysłu się zgadza i jedzie do las nevadas, gdzie spotyka bardzo miłego chłopaka. Jej zadanie nie jest łatwe, gdyż ten cały Quackity nie chce o sobie duż...