Rozdział 5

27 3 0
                                    

Rozdział zawiera sceny seksualne

Gdy w końcu przestałam się patrzeć w jego oczy jak idiotka .Zdjęłam buty a on zrobił to co ja. Spojrzał na mnie dziwnie lekko przekrzywiając głowę.
-Nie będę pieprzyć się z tobą w butach przy ścianie a zwłaszcza że mam szpilki a do dyspozycji mamy łóżko. Podeszłam bliżej i zapaliłam lampkie która stała obok na szafce nocnej. Alan przyszedł do mnie i zaczął mnie całować na co ja pchnełam go na łóżko i usiadłam na nim okrakiem. Jego dłonie powędrowały na moje pośladki które zaczął ściskać co sprawiło mi większe podniecenie. Oderwał się od moich ust i zaczął ssać, przygryzać moją szyję robiąc przy tym malinki.
Dłonią po wędrowała pod moją sukienkę. Zsunął mi majtki i zaczął przesuwać palcami po łechtaczce potem wsunął we mnie dwa palce na co głośno jeknełam. Zaczął nimi poruszać a ja głośno jęczałam jak opentana. Czułam roskosz nie do opisania tam na dole. Doprowadzał mnie palcami do orgazmu.
- Jeżeli nie chcesz żebym w ten sposób doszła to zmień taktykę Alanku - powiedziałam. Zaczęłam ściągać mu bokserki na co on uniósł biodra abym mi pomóc. Spojrzałam na jego penisa. Był duży i mocno nabrzmiały. Nieświadomie oblizałam wargi na co on się uśmiechnął a ja się od razu zarumieniłam. Korzystając z mojej chwilowej nieuwagi Alan złapał mnie za biodra i przewrócił na łóżko po czym usiadł na mnie okrakiem. Przejął pałeczkę i zaczęło całować mnie zaczynając od czoła. Schodził niżej zatrzymując się i robiąc czasem malinki na co tylko pojekiwałam z rozkoszy. Zatrzymam się dopiero na dekolcie poczym jednym płynnym ruchem ściągnoł ze mnie sukienkę i momentalnie zostałam w samym czarnym koronkowym staniku bo majtki ściągnął ze mnie wcześnie .
Rozpioł mi zapięcie i zaczął bawić się moimi piersiam na co ja tylko głośno jęczałam.Gdy skończył oderwał się ode mienie aby zobaczyć moje ciało od góry do dołu zagryzł dolną wargę na co momentalnie się zarumieniłam. Miałam wrażenie że przy nim coraz częściej zaczynałam się rumienić. Na szczęście delikatnie moje rumieńce przykryła ciemność panującą w pokoju.
- Chcę cię poczuć w sobie teraz - wyjechałam a on wyjoł ze mnie palce
- Robi się księżniczko - powiedział na co tylko uniosłam kącik ust
Zajrzał do szafki obok łóżka i wyjął z niej prezerwatywe. Rozerwał opakowanie i założył na swojego nabrzmiałego członka. Wsadził we mnie penisa na co ja wyjechałam jego imię.
- Proszę jak będziesz osiągać orgazm krzyknij moje imię - poprosił
- Zobaczę czy na to zasłużysz - uniosłam łobuzersko kącik ust.
Gdy tylko lepiej przyjęłam go w sobie zaczął poruszać się płynniejszymi ruchami. Po chwili zaczęłam dochodzić co mnie bardzo zdziwiło bo nie przypominam sobie żeby dotąd przy jakimś chłopaku tak szybko doszła. On to zauważył i zrobił maślane oczka . Były tak piękne że nie byłam w stanie mu odmówić.
-Alan - wyjechałam i wygiełam się w łuk
Nie sądziłam że kiedyś jak chłopk zrobi maślane oczka będę krzyczeć jego imię dochodząc. Wtedy zwolnił dając mi dojść do siebie. Po jakimś czasie przyspieszył ruchy i znowu zaczęłam dochodzić. Znowu. Zaczęłam zwijać się z przyjemności a nogami opłotkami się wokoło jego bioder. Z moich ust wydobywało się pojękiwanie. Paznokcie wbijałam w jego plecy pozostawiając tam czerwone ślady. Wygiełam się w łuk nie mogąc wytrzymać z rozkoszy. Dochodziłam trzeci raz. Po raz kolejny doprowadził mnie na szczyt. Po czym wyszedł ze mnie a ja momentalnie poczułam pustkę. Chciałam go znów poczuć w sobie. Położył się na łóżku obok mnie i zaczął szybko oddychać. A ja chciałam sprawić mu przyjemność. Uniosłam sie do pozycji siedzącej i spojrzałam na jego członka. Alan spojrzał na mnie zaskoczony moim posunięciem. Odgarnełam włosy na lewą stronę i nachyliłam się nad lśniącą główką końcem języka jej dotykając. Chwyciłam jego przyrodzenie w ręce powoli językiem zataczając koło wokół główki.
- Kurwa, ja pierdole - wydusił jęcząc na co ja tylko mruknełam zadowolona. Lizałam i ssałam go zaskakując go jeszcze bardziej zaczęłam brać jeszcze więcej jego długości do buzi. Poruszałam zwinnie rękami po dużej twardej gorącej i pulsującej męskości. Dochodził.
- Kurwa wariuje przez ciebie królewno. - wyjęczał .
Wtedy w budzi poczułam słono-gorzki płyn który od razu połknęłam. Położyłam się na łóżko obok niego a on od razu przyciągnął mnie do swojego torsu w który od razu się wtuliłam.
- Kocham cię - powiedział co ledwo usłyszałam zmęczona całym dniem. Usnęłam w jego ramionach.

The fire of love [Zawieszona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz