POV. Blanka
Odeszłam na bok żeby odebrać telefon. Gdy zobaczyła kto do mnie dzwonił- zamarłam, bo była to zdecydowanie osoba od której nie chciałam odbierać lecz musiałam sprawiać wrażenie że nic nigdy nie słyszała i wszystko jest dobrze.
- Hej mała- zaczął chłopak
- Hej, nie mów do mnie tak- po chwili dodałam obawiając odkrycia- nie jestem wcale taka mała
Nie miałam ochoty się z nim droczyć ale jak mówiłam- POZORY.
- No niech ci będzie księżniczko- wkurzył mnie tym jeszcze bardziej ale niech mu będzie
- Po co dzwonisz? Zajęta jestem
- A czym takim?
Co ja mam mu powiedzieć? Na pewni nie powiem mu że jestem tu z innym chłopakiem bo to będzie dziwnie wyglądało. CO ROBIĆ, CO ROBIĆ? Wpadłam na pomysł co mogę mu powiedzieć i on łyknie to jak pelikan:
- Pojechałam z siostrą i mamą na kilka dni nad... morze- pierwsze co mi przyszła do głowy
- A to one nie pojechały same bez ciebie?
KURWA. Pewnie moja przyjaciółeczka mu powiedziała. Muszę coś szybko wymyślić inaczej będzie źle.
- Tak ale wróciły po mnie
- No ok to miłego wypoczynku
Ufff chyba uwierzył. Miałam taką nadzieję. Musiał uwierzyć, MUSIAŁ!
- Nie będzie mnie kilka dni a na razie muszę kończyć. PA- rozłączyłam się zanim zdążyć odpowiedzieć.
Wróciłam do mojego towarzysza i wiernego słuchacza w jednym.
- Morze? Na kilka dni?- zaczął z głupkowatym uśmieszkiem, który zawsze mnie rozbrajał, gdy wróciłam do niego.
- No co? Musiałam coś skłamać.
- Dlaczego?- po co chciał to wiedzieć?
- Aaa... Nie ważne
- Może na kilka dni chcesz pojechać do mnie?
ŻE CO??? Michał Rychlik, przystojniak z dredami, sławny raper i streamer proponuje żebym pojechała do jego domu. Czy to mi się śni? Błagam żeby to była prawda. To był najlepszy moment w moim życiu.
- Co?- pisnęłam niepewnie
- Pytałem czy nie chcesz na te kilka dni chcesz się zatrzymać u mnie. - powtórzył jakby to był oczywiste. Po chwili dodał- To jak?
- A nie będzie to dla ciebie problem?
- Ale jaki niby problem?
- A twój tata nie będzie miał nic przeciwko?
- Zaraz się dowiemy
Po tych słowach wyciągnął z kieszeni swoją motorolę i wybrał jakiś numer, zapewne do swojego taty. Włączył na głośnomówiący i czekaliśmy aż ktoś odbierze. Ja w czasie czekania patrzyłam mu w oczy lecz on patrzył cały czas w niebo.
W końcu ktoś odebrał:
- Słucham- powiedział głos w telefonie
- Cześć tato- zaczął Michał- jest taka sprawa- teraz spojrzał na mnie i się lekko uśmiechnął- jest że mną moja pewna przyjaciółka i pytanie mamy jedno
- No słucham jakie
- No więc czy mogłaby przyjechać na kilka dni do nas? Ma taka ciężką sytuację życiową i bardzo chciałbym jej pomóc- na te słowa zrobiło mi się jakoś tak milej i lepiej niż chwilę temu- no i chcemy poznać twoje stanowisko w tej sprawie.
~447~
No trochę mnie nie było hehe. Jakoś tak wyszło że akurat w urodziny🎉 napisałam ten piękny🥇 rozdział. Mam nadzieję że się za bardzo nie stęskniliście za mną moje skarby.💕🌹
CZYTASZ
Pierwszy pocałunek
RomanceDziewczyna która jeszcze nigdy się nie zakochała na poważnie poznaje chłopaka i zakochuje się bez pamięci. Poznając go odkrywa nowe wspaniałe uczucie. Czy pogodzi się z tym uczuciem? Czy ON to odwzajemni? Się okaże! Nie mam weny na wszystkie części...