W pełni księżyca srebrnym blasku
Pali się biel mojego okna.
Choć świat tonie
w jeziorze ciemności -
wszystko przypomina mi ciebie
i mój umysł tonie
jak wtedy, gdy się poznaliśmy.Z głębi pokoju cicho gra sonata.
Wśród oceanu
bezkresnego jak ta noc
ja -żeglarz, włóczęga
szukam samotnego punktu - twego cienia.
Błądzę po swojej pamięci
i wszystko to jak sen,
choć jeszcze nie śpię.Po sennym dniu,
w bezsenną noc,
Pod powieką się wyświetla
czarnobiały film
z tobą w roli głównej.
I jak światełko w tunelu
tli się złudzenie,
że kiedyś
zagramy w nim razem.i mój umysł tonie
jak wtedy, gdy się poznaliśmy.3:02
5.V. 2023.
~M
CZYTASZ
Wiersze, wierszydła, wierszyki
Poetryalways na angel never a god. always the poet never the poem.