9 Amber

456 9 2
                                    

Jak dobrze wreszcie położyć się w swojej sypialni. Muszę wstać wcześniej bo na dziewiątą mam do pracy. Wczoraj dzwoniłam do szefa z pytaniem czy mogę przyjść do pracy wcześniej. Wiele osób by jeszcze przez tydzień leniuchowało by w domu. Ale ja mam ku temu powód. Przez wakacje w Dubaju się spłukałam, więc lepiej będzie jak szybciej pójdę do pracy. A co do pracy, pracuje w firmie transportowej jestem tam główną konsultantką. Nim się obejrzałam na zegarze w salonie wibiła godzina ósma, a z powodu że mój samochód jest teraz na złomie muszę jechać autobusem.

Ubrałam czarny płaszcz , ponieważ pogoda nie zachwycała jest może z pięć stopni Celsjusza. Zamknęłam mieszkanie i udałam się schodami na dół nie było ich dużo bo mieszkałam na drugim piętrze. Wychodząc z budynku udałam się w kierunku przystanku autobusowego. Z mojego mieszkania do przystanku mam około kilometra. Idąc tak nie zauważyłam że obok mnie zatrzymało się czarne Lamborghini, osoba kierująca uchyliła lekko szybę, ale tak że nie było widać jej twarzy.

- Podwieźć panią gdzieś?-Skąś znałam ten głos, ale nie mogłam sobie przypomnieć skąd.

-Nie dzięki.

-Co tak nie miło, ja tylko próbuje być miły.

-Więc można wnioskować że normalnie nie jesteś miły.-Niech się już ode mnie odczepi.

-No wsiadaj zapewne ty jak i ja nie mamy całego dnia.

-Szczerze nie mam ochoty jeździć z jakimś nadzianym kolesiem którego nie znam.

-Jak nie chcesz po dobroci to zrobimy to siłą.-Słysząc te słowa rzuciłam się do biegu.

W tyle usłyszałam trzask drzwi więc jednak nie odpuści bezbronnej kobiecie, która chciała iść tylko do pracy. Następnie nic już nie czułam tylko głos przy moim uchu.

-Cześć kochanie, mówiłem że jeszcze się spotkamy.-Teraz dopiero poznałam ten głos. To ten dupek z windy. Nie dane było mi dalej rozmyślać bo poczułam ukłucie na prawym ramieniu, przekręciłam lekko głowę i zobaczyłam pustą już strzykawkę.

-Słodkich snów kochanie.-I tylko tyle usłyszałam bo poczułam jak moje ciało leci a następnie zostaje złapane przez mężczyznę.

Te wakacje zmienią wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz