✶ : xiv

172 17 19
                                    

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

✶ : deszcz wspomnień pierwszego flirtu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

✶ : deszcz wspomnień pierwszego flirtu

✶ : deszcz wspomnień pierwszego flirtu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

               — ... i wtedy dotknął mojego policzka, i myślę, że się w nim zakochałam! — oznajmiła lekko piskliwym głosem nastolatka, zamykając oczy, rumieniąc się oraz przykładając dłoń do wcześniej wspomnianego przez nią polika.

               — To takie urocze, y/n-chan! Gdybyście byli razem, moglibyśmy chodzić na podwójne randki! — rozmarzyła się Amai, dzieląc uczucie ekscytacji z najlepszą przyjaciółką.

               — Nie ma mowy. Wiesz, jak nie znoszę twojego fagasa — mruknęła. — Poza tym, nie podejdę do niego i nie powiem; Hej, jesteś gorący jak chodnik w Izraelu, zostaniesz moim chłopakiem? — powiedziała przesłodzonym głosem e/c oka, mrugając kilkukrotnie, co miało podkreślić długość jej rzęs.

               — To wspaniała propozycja, ale chyba jestem dla ciebie za stary — zaśmiał się cicho znajomy staruszek, w żółtej koszuli w białe trójkąty, wyłaniając się zza pleców dwójki uczennic.

               — P-pan  Kuwajima!? — wypaliła zaskoczona Amai, wraz z rozszerzonymi szeroko oczami. — Co pan tu robi? — zapytała już spokojniej, dokładniej przyglądając się drewnianej lasce mężczyzny.

               — Przyszedłem z wnuczkiem do tego gówniarza, co przejął moje stanowisko — oznajmił białowłosy, poprawiając trzymane przez niego pudło z papierami. — Ups, wymknęło mi się — dodał, wznawiając swój powolny chód. — Do zobaczenia, dziewczynki — pożegnał się, znikając za rogiem.

waterfall    !    giyuu tomioka x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz