Rozdział 13 Urodzinowa niespodzianka

55 3 0
                                    

(Ten rozdział będzie rozdziałem urodzinowym więc będzie pisany z perspektywy wszystkich ninja , trochę będzie też z perspektywy Mayi , Lloyda w tym rozdziale nie stety nie będzie)


Wciąż nie mogłam pogodzić się z myślą że Lloyd jest więziony przez wężonów , a dzisiejszy dzieńjest jedynym dniem który pamiętam szczegulnie . To są nasze urodziny , dziś razem z Lloydem kończymy 14 lat .

- Szkoda że cię tu nie ma braciszku , ale wiedz że myślę o tobie w tym szczególnym dniu . Powiedziałam przeglądając mój pamiętnik , od kiedy Lloyd jest więziniem wężonów przeglądam nasze wspólne wspomnienia z poprzednich urodzin i dni .Kiedy chciałąm zamknąć pamiętnik zauważyłam na okładce napis o treści ,,Plus Est En Vous'' . Nie wiedziałam co to znaczy , wtedy do pokoju wszedł mistrz Wu .

- O myślałem że jesteś z Aleksem na spacerze . Powiedział zdziwiony .

- Tak miałam zaraz iść . Powiedziałam , nagle postanowiłam zapytać o coś mistrza . - Wujku zaczekaj , możesz powiedzieć co to znaczy . Pokazałam mistrzowi napis na okładce .

- Ach to pamiętnik który zostawiła twoja mama babci Lucynie , miała ci go dać na twoje piąte urodziny , a co do napisu to znaczy że jest w tobie dużo więcej . Powiedział mistrz .

- Dziękuje . Powiedziałam i spojrzałam na Aleksa . - Pora na spacer chodź Alex . Wziełam smycz i poszłam do wyjścia , wtedy z kuchni wyszli Kubuś Prosiaczek i Zayn .

- Och Maya my tu właśnie ....

- Robimy ....

- Listę zakupów , a Kubuś i Prosiaczek mi pomagają . Powiedział Zayn bo Kubuś i Prosiaczek nie umieli sklecić zdania .

- Przecierz zapasów jest sporo . Powiedziałam .

- Ale wiesz jak to jest zaraz się skończy , więc trzeba zrobić na zapas . Powiedział Zayn .

- Dobrze , ja będę z Aleksem w parku . Powiedziałam i poszłam do wyjścia , to było dziwne . Co oni kombinują . 





Zayn 






Kiedy Maya wyszła z korytarza odetchnołem z ulgą , Kubuś i Prosiaczek też poczuli ulgę .

- Mało brakowało . Powiedziałem .

- Stanowczo za mało . Powiedział Kubuś , jeszcze się rozelżeliśmy i poszliśmy do wyjścia . Zobaczyłem jak Maya kieruje się z Aleksem do parku . Nawet się nie spodziewa że szykujemy dla niej urodzinową niespodziankę i to w Stuwiekowym Lesie . Wszyscy postanowiliśmy się tam spodkać Cole , Kay i Jay już tam są ja postanowiłem zrobić listę co potrzeba Kubuś i Prosiaczek zaoerowali że mnie zaprowadzą do przejścia jak już wszystko załatwię . Udaliśmy się najpierw po balony , karzdy wie że nie ma urodzin bez balonów . Po czym poszliśmy po serpentymy , nagle Prosiaczek posmutniał . Zatrzymałem się .

- Co się dzieje Prosiaczku ? Zapytałem .

- Pomyślałem o Lloydzie , biedna Maya to będą pierwsze urodziny które spędzą osobno . Powiedział Prosiaczek .

- Och , ale nic nie zrobimy żeby chociasz na jeden dzien byli razem . Powiedział Kubuś . 

- Kubuś ma rację nic nie zrobimy , zresztą nie wiemy co teraz planują wężonowie , więc skoro nie ma ataków z ich strony cieszmy się że mamy chociasz Maye . Powiedziałem , Prosiaczek się trochę rozchmurzył . Kiedy mieliśmy już wszystko Kubuś i Prosiaczek zaprowadzili mnie do domu babci Lucymy .

Ninjago: Bliźniaki GarmadonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz