Minęły 3 lata od porodu, mamy córeczkę Sarę i można by powiedzieć, że to ja ją mam. Dlaczego? Otóż wspaniały muzyk nie dał rady wychowywać ze mną dziecka i uciekł. Wyjechał "w trasę", a wczoraj widzę w telewizji, że ma dziecko z jakąś kobietą. Cóż, czy to przykre? Być może tak miało być. Pomoc mam od mamy i Klaudii, która swoją drogą ma protezę, amputowali jej nogę przez co nie mogła być ze mną w dniu narodzin Sary, ale była na chrzcinach jako Matka Chrzestna mojej córeczki. Od kiedy mała mówi, ciągle pyta gdzie jest jej tata, a ja zawsze mówię, że w pracy bo co mam mówić 2-3 letniej dziewczynce? Że jej ojciec porzucił matkę i wyjechał do młodszej? Powiem jej prawdę gdy będzie dość duża by zrozumieć i będę robiła wszystko by mieć z nią jak najlepszą relacje. Jutro mamy 27 sierpnia, czyli moje urodziny. Sara ma swój dzień 18 lipca. Ma moje nazwisko, nie mam ślubu z Jacksonem i cieszę się. Od razu, gdy wyjechał w trasę, ja wyleciałam do Polski. Nie będę siedziała jak pies w 4 ścianach. Owszem, dzwoniłam, pisałam do niego, ale na marne, a ja mam mocny charakter dlatego nie pozwoliłam na to. Ostatnio też dostałam ofertę pracy w projekcie Friza GENZIE jako menager zastępczy i fotograf na stronę/trasy itp. zgodziłam się, bo mała lubi podróżować, a mieszkamy w Krakowie i Sara chodzi do przedszkola bardzo chętnie. Jutro też pierwszy raz jadę spotkać się z Genziakami i ogarnąć sprawy, dlatego moja mama pilnuje małej.*wieczór*
Jest godzina 17.30, a ja nagrywam kolejne Q&A na kanał. Wciąż jestem w Internecie.
- Cześć Wam, witamy bardzo serdecznie na naszym kanale, wraz z Sarą zrobimy dziś Q&A na Waszą prośbę.
- Więc nie ma co się rozgadywać i lecimy z pierwszym pytaniem od Julii. "co zmieniło się w Tobie przez ciążę?'' - zasadniczo nic, oprócz tego, ze jestem bardziej rodzinna i opiekuńcza, ale nie dziwie się, bo mając dziecko łatwo się stać typową mamuśką, pozdrawiam Cię Julka.
- Drugie pytanie od Sary brzmi „jak zadziałała na Ciebie informacja o ciąży?" - to pytanie jest dość prywatne, ale mam nagraną reakcje, więc na pewno wrzucę, a wracając to byłam meegaa szczęśliwa, wszyscy byli zresztą wiadomo, bardzo cieplutko pozdrawiamy Ciebie Sara.I tak leciały pytania aż do 20. Kiedy skończyłam nagrywać, położyłam Sarę spać, czytając jej bajkę. Nagle zapytała kiedy wróci jej ojciec i czy kiedyś go pozna. Ja byłam totalnie oszołomiona. Nie wiedziałam co jej powiedzieć. Michael wysyłał mi kwiaty co roku, ale co z tego skoro nawet nie wie jak ma na imie jego córka, jak wygląda? Na całe szczęście jest podobna do mnie w 100%. Nawet charakter ma ten sam już w wieku 3 lat. Kocham to dziecko całym serduszkiem.
-Mamusiu...
-Tak?
-To poznam kiedyś tatusia? On mnie zna? Wie jak wyglądam i że jestem Sara?
-Skarbie..teraz tego nie udźwigniesz, ale jak będziesz duża, to powiem Ci całą prawdę o Twoim ojcu, dobrze?
-Obiecujesz?
-Obiecuje, ale nie pytaj już więcej o tatę, okej?
-Okej
I tak dogadałam się z córką. Mała poszła spać, a ja montowałam film. Montując, dzwonił jakiś obcy numer, postanowiłam odebrać. Co będzie to będzie.
-Tak słucham?
-Cześć kochanie, to ja. Słyszałem, że poleciałaś do Polski po moim wyjeździe..
-Żadne kochanie człowieku, masz tupet i nie powiem Ci gdzie mieszkam, w jakim kraju, mieście i nie udzielę Ci żadnych informacji na temat mój ani mojej córki. Nawet nie będę z Tobą rozmawiała. Żegnam.
-Ale..Kamila..czemu? Czemu nie dasz mi tej jednej szansy?
-Ty się jeszcze pytasz? Zostawiłeś ciężarną kobietę SAMĄ i poleciałeś do młodszej zrobić jej dziecko i spierdolic do mnie? NIE. Powiem tylko tyle, że mała nawet w 0,5% nie jest do Ciebie podobna i ma moje geny oraz charakter. Ty odzywasz się po 3 latach i nie wiesz nawet kiedy ma urodziny. CO Z CIEBIE ZA OJCIEC? MAŁA CAŁY CZAS SIĘ PYTA CO Z TOBĄ I GDZIE JESTEŚ A JA MÓWIĘ ZE W PRACY BO NIE MOGĘ POWIEDZIEĆ PRAWDY ALE KIEDYŚ JEJ POWIEM I CIE DOJEDZIE ZOBACZYSZ I ZABIJAJ SIĘ TAM NIE WIEM ROB CO CHCESZ - rozłączyłam się i zaczęłam płakać. Czemu? Sama nie wiem....
cdn...
CZYTASZ
Powiedz to
RomanceDziewczyna z Polski o imieniu Kamila aktualnie ma 22 lata i kocha(ła) Michaela Jacksona odkąd pamięta, ma również bestie która mimo że nie przepada za Jacksonem, bardzo wspiera Kamile i stara się pomóc w każdy możliwy sposób. Rodzice Kamy nie popier...