2. Więc znasz pana pedofila?

1.9K 69 128
                                    

Nieznany numer: Hejka!

Peter: kim jesteś?

Nieznany numer: Jestem Natasha, przyjaciółka Tony'ego, ale mów mi Nat

Peter: Och! Pan imiennik Tony'ego Starka, i jego przyjaciółka do mnie piszą, fajowo 

Nat: Taak Haha

Peter: Więc... zna Pani Pana pedofila?

Nat: XDDD

Nat: Tony nie jest pedofilem, młody

Peter: nie wiem, pisał jakby nim był

Nat: Cóż, Tonuś tak ma, przyzwyczaisz się Peter

Peter: Tonuś XDDD cudne

Peter: Hej! Skąd Pani zna moje imię, skoro go nie podawałem....?

Nat: mam swoje sposoby, Peter ;)

Nat: i nie mów do mnie per Pani!

Peter: Trochę przerażające

Peter: to tak z przyzwyczajenia

Nat: oj tam, przesadzasz

Nat: to przy mnie się odzwyczaj

Peter: taa, postaram się

Peter: Sorki Pani Nat, ale muszę coś zrobić, odezwę się później!

Peter: papa! ★

Nat: papa młody :*

Peter odłożył telefon, i usiadł na łóżku. Zastanawiało go, skąd Natasha znała jego imię. Było to trochę podejrzane, choć nie tym teraz powinien się zajmować, skoro May wołała go już 3 raz na obiad. Ruszył więc do kuchni, gdzie usiadł obok May, która już zajadała się swoją porcją.

— Nie nakładałam Ci, bo nie wiedziałam ile chcesz. Tam masz wszystko, ja zaraz wychodzę do pracy. — May pospiesznie jadła, jakby faktycznie jej się gdzieś spieszyło, choć była dopiero 14, a do pracy miała na 15. Ciotka pracowała w  bibliotece nieopodal ich domu, także wystarczyło jej 10 minut na wyjście, I i tak byłaby przed czasem. Parker raz pracowała od 9 do 15, a raz od 15 do 21.

— Och, dzięki, May. — mruknął, przystając obok blatu. — To nałożę sobie jak już wyjdziesz, żeby nie wchodzić Ci w drogę, bo widzę, że się spieszysz. — dodał szukając jakiegoś argumentu. May spojrzała na niego podejrzliwie.

— Na stówę zjesz? — spytała, na co nastolatek kiwnął  głową. May mruknęła pod nosem ciche " idź do pokoju ", więc to zrobił.

Chłopak spojrzał  na wyświetlacz telefonu, na który teraz przychodziło   wiele powiadomieniem. Sięgnął  po komórkę, poczym ją odblokował, i wszedł w ikonkę wiadomości.

Nieznany numer: Nat, co ty odwalasz

Nieznany numer: dołączam się do pytania

Peter: co to?

Nat: Och, czekałam na ciebie. Stworzyłam grupę z moimi i Tony'ego przyjaciółmi

Peter: Och, to może niech mi się wszyscy przedstawią, bo ciężko jest mi się dogadać, jak wszędzie widzę " nieznany numer "

Tony: Tylko warunek jest taki, że nie podają imion, a rzeczy związane z nimi

Peter: dobrze, panie pedofilu

Nieznany numer: XDDD już go lubię

Nieznany numer: dobra, ja pierwszy!

Nieznany numer: Kocham łuki i strzelanie z nich

Wszystko dobrze, Peter? || WRONG NUMBER// IRONDADOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz