Peter: TO JEST OSTATNI CZWARTEK CHOLERNEGO SIERPNIA😭😭😭
Peter: BOŻE W PONIEDZIAŁEK MUSZE IŚĆ DO SZKOŁY CHYBA ZARTY
Peter: NIE WYTRZYMAM Z TYMI TOKSYCZNYMI PAROWKARZAMI
Peter: mam dość
Peter: jedyne co mnie trzyma przy życiu, to fakt że jutro mam staż
Peter: mam nadzieje ze będzie fajnie
Peter: w sumie staże zawsze są super
Tonuś: rozumiem twój ból
Tonuś: w jakiś sposób
Nat: szkoła to dno
Peter: moja szczególnie
Peter: opowiedzieć wam jakąś historię z mojego życia?
Clint: tak!
Nat: yoo
Sam: dawaj
Steve: z miłą chęcią, przeczytam.
Peter: ogólnie, kojarzycie jak była walka o NY bo Loki zaatakował ?
Podróbka Lokiego: Mhm
Peter: Iron Man mnie uratował🚺
Tonuś: CO?
Nat: oplułam się kawą
Petet: jak byłem głupim dzieckiem, to stwierdziłem, że genialnym pomysłem będzie stanięcie przed jednym z tych potworów w masce i rękawicy Iron Mana *oczywiście zabawkowych* i celowanie do niego, no ogólnie już miał mnie zabijać i pojawił się Pan Stark i w niego strzelił ratując mnie przy tym😍💅🏿
AVENGEJE
Żelazko: ej bo ja to pamiętam
Tasha: CO
Żelazko: noo, mam jakieś Flash backi
Clincior: sus
GRUPA WSPÓLNA
Tonuś: woo
Nat: czyli gdyby nie Stark, to by cię tu nie było...?
Peter: umm, można by tak powiedzieć
Nat: czemu tak dziwnie to napisałeś?
Nat: coś Ci jeszcze kiedyś groziło śmiercią?
Peter: Emm, cóż..
Peter: Jestem zmęczony, idę spać
Tonuś: jest 20: 21, serio jesteś zmeczony?
Peter: noo tak
Peter: Dobranoc!
AVENGEJE
Żelazko: co jest...
Clincior: nie wiem, ale martwi mnie to
Clincior: najpierw dzieciak dostaje kulką, potem jeszcze dowiadujemy się ze to nie pierwszy raz, a teraz to...
Tasha: EJ
Tasha: A CO JAK ON JEST SPIDERMANEM?!?!
Tonuś: nie
CZYTASZ
Wszystko dobrze, Peter? || WRONG NUMBER// IRONDAD
FanfictionPeter chciał tylko napisać Nedowi, że już ma nowy telefon, ale co gdyby pomylił ostatnie 3 cyfry numeru przyjaciela, i napisał do obcego faceta? Jak potoczy się życie młodego chłopaka? PROSZE ZGLASZAC WSZYSTKIE BLEDY DRUGA CZESC NA MOIM PROFILU❤️ Na...