Na dzisiejsze nagrywki ubrałam czarną bluzę z jakimś nadrukiem, biale szorty i do tego czarne conversy. Włosy spięłam w luźny kucyk i razem z Julitą udałam się do salonu już na odcinek. Dzisiejszymi gośćmi byli Fausti i Bartek Kubicki z genzie, a odcinek miał nazywać się - musieli przeżyć noc tylko z jedną zapałką. Wszyscy zostali podzieleni na dwie grupy, z czego jedna ma przeżyć dzień bez pieniędzy, a druga noc tylko z zapałką - razem ze mną w grupie drugiej byli Michał, Julita i Oliwier - byłam bardzo zadowolona z tego składu.
Podczas gdy druga grupa była na mieście, my staraliśmy się robić fajne kontentowe rzeczy takie jak familiada z osobami poza t5m.
- Jak minęła wam ostatnia noc? - zapytała uśmiechnięta Julita spoglądając na mnie i Oliwiera który akurat stał obok mnie
- Chujowo - odpowiedział Oliwier patrząc na mnie z neutralnym uśmiechem - na co ja marszcząc brwi odwzajemniłam wzrok - nie No żartuje - dodał chłopak, po czym spuściłam wzrok uśmiechając się szeroko.
Podczas gdy Oliwier rozmawiał gdzieś z Michem, Julita wzięła mnie do boku i zapytała.
- To wy jestescie razem? - odparła zdziwiona dziewczyna
- Nie, a czemu tak sądzisz? - odpowiedziałam zdezorientowana
- No wszystko na to wskazuje. Śpicie razem, juz się całowaliście, nawet jego odpowiedź to sugerowała.
- Niee weź przyjaźnimy się po prostu nic więcej, przecież byłabyś pierwszą osobą której bym to powiedziała, nigdy bym cię nie okłamała.
Gdy na zewnątrz się ściemniło, razem z operatorami i resztą pojechaliśmy do centrum Malagi gdzie mieliśmy spędzić całą noc - warunkiem wygranej było zapewnienie noclegu dla przynajmniej dwóch osób. Podzieliliśmy się na dziewczyny i chłopaki - byłam z Julitą, a Oliwier z Michem. Od początku zajęliśmy się zbieraniem pieniędzy na nocleg. Sprzedawaliśmy choco cup'y, oranżady aby tylko uzbierać na nocleg. Oprócz chłopaków i operatora był z nami również Bartek, który obserwował naszą współpracę - uważam ze jest to jeden z najlepszych moich odcinków dotychczas.
Malaga nocą była przepiękna. Kamienice ozdobione lampkami świątecznymi dodawały temu miejscu magii. Przechadzając się wąskimi uliczkami sprzedawaliśmy dosłownie to co mieliśmy.
Około północy wszyscy spotkaliśmy się w ustalonym miejscu, aby podliczyć to co udało się nam zarobić. My z Julitą uzbierałyśmy 19 euro, a chłopacy 28 euro. Było to wystarczająco na nocleg dwóch osób w jednym z hoteli. Aby było sprawiedliwe postanowiliśmy, ze to butelka zadecyduje kto idzie razem do hotelu. Wszyscy ustaliśmy w kołku, a Bartek zakręcił pierwszy raz butelką - wypadło na mnie. Po czym wzięłam butelkę i zakręciłem - tym razem wypadło na Oliwiera. Każdy spojrzał się na nas z szerokim uśmiechem.
- uuu macie szczęście - powiedziała Julita, na co ja się tylko uśmiechnęłam.
Oliwier poszedł załatwiać dla nas pokój, a ja czekałam na zewnątrz przed budynkiem. Była to piękna beżowa kamieniczka. Chłopak wychodząc z hotelu objął mnie ręka od tyłu mówiąc do kamery o tym, ze udało mu się załatwić dla nas nocleg i zaliczyliśmy challange.
Gdy każdy już pojechał, ja razem z Oliwierem szybko pobiegłam do najbliższego maka i kupiliśmy jedzenie za ostatnie pieniądze, po czym wróciliśmy do naszego pokoju. Oliwier przesunął stolik do okna z widokiem na inne kamienice Malagi. Usiedliśmy naprzeciwko siebie i przy muzyce zaczęliśmy jeść i rozmawiać na różne tematy.
- Obiecałam Julicie ze obejrzę z nią coś dzisiaj no i wyszło jak wyszło - powiedziałam
- Jutro obejrzysz - odpowiedział chłopak po czym dodał - No i widzisz tamta noc tez nie była naszą ostatnią - powiedział szeroko uśmiechnięty Oliwier
CZYTASZ
𝐿𝑜𝑣𝑒𝑟𝑠 ||| Oliwier Kałużny t5m2
Novela JuvenilAurelia Jednaczewska to 18-letnia dziewczyna, która dostała się do programu t5m2, nie spodziewa się, że znajdzie tam osobę która odmieni jej życie.