Usiadłam na betonowych schodkach przed szpitalem, mimo tego ze zaczęło padać. Wyjęłam jednego cienkiego papierosa i patrząc przed siebie czułam jak moje włosy stają się coraz bardziej mokre. Nie pamięta mnie - pomyślałam snując w myślach. Wszystkie nasze starania i wspomnienia teraz już nic nie znaczą - myślałam opierając swoje łokcie o kolana. Po tym wszystkim co przeszłam w t5m miałam już dość. Czułam wewnętrzny ból - Jedyna osoba którą pokochałam z którą czułam wspólny vibe nawet nie wie kim jestem. Smutek przejął moje całe emocje, a ja widząc uśmiechniętą parę wychodzącą ze szpitala czułam jak łza spływa mi po policzku, zmywając przy tym tusz do rzęs.
Po chwili ze smutną miną, w samotności wstalam i poszłam do Oliwiera. Miałam nadzieję, że jednak coś pamięta. Od wypadku minęło już trochę czasu - było już po 20. Przed salą Oliwiera stała lekarka rozmawiająca z rodzicami chłopaka.
- U państwa syna zdiagnozowano amnezję wstęczną, Oliwier nie może przypomnieć sobie faktów i wydarzeń sprzed wypadku, dokładniej sprzed roku. Wprowadzimy farmakoterapię oraz psychoterapię, ale zalecamy również rożnego typu ćwiczenia pamięci, mimo tego ze nie zapewnia to 100% skuteczności, może pomóc w dalszych etapach terapii.
- Ale jest szansa ze Oliwier wyzdrowieje? Będzie wszystko znowu pamiętał - powiedziała zdruzgotana kobieta.
- Na tą chwile nie możemy tego stwierdzić, szanse ze odzyska pamięć są podzielone, poinformujemy państwa kiedy tylko będziemy coś wiedzieć.
Słysząc te słowa nabrałam nadziei i weszłam do Oliwiera.
- Hejka Oli - powiedziałam z lekkim udawanym uśmiechem siadając na krzesełku obok łóżka.
- O to znowu ty. Kim jesteś i jak się w ogóle nazywasz? - powiedział chłopak ze zdezorientowaną miną.
Ja lekko wzdychając, przełykając ślinę odpowiedziałam - Aurelia.. Aurelia Jednaczewska, nie pamiętasz mnie? - chwytając go mocno za rękę.
- Nie, gdzie moja dziewczyna? Gdzie Anastazja? - powiedział chłopak
- Oliwier, ja jestem twoją dziewczyną - odpowiedziałam wstrzymując płacz - chłopak marszcząc brwi powiedział - Nawet cię nie znam, nie ma opcji ze jesteśmy razem, może mnie z kimś pomyślałaś? - Nie, nie pomyliłam cię, zerwałeś z Anastazją z rok temu, kurde przypomnij sobie - powiedziałam bezsilnie. Fakt ze nie mogłam aktualnie nic zrobić jeszcze bardziej mnie dobijał.
- Dobra proszę posłuchaj mnie uważnie - powiedziałam patrząc mu prosto w oczy -Dzisiaj miałeś wypadek na hulajnodze, jeździsz na hulajnodze prawda? - No tak - odpowiedział szybko - upadłeś na głowę, byłam tam z tobą. Zdiagnozowano u ciebie amnezję - straciłeś pamięć z ostatniego roku. Brałeś też udział w programie z frizem i całą jego ekipą - t5m już było - odpowiedział chłopak - ale teraz jest druga edycja i właśnie w niej brałeś udział i nawet wygrałeś ten program razem z Julitą, pamiętasz? - powiedziałam z nadzieją ze chociaż trochę rozjaśniłam mu wspomnienia.
- Nic z tego nie pamiętam, i nie wiem czy to prawda - odparł Oliwier
Po czym lekarka wchodząca do sali powiedziała - Silne emocje takie jak zazdrość pomogłyby Oliwierowi przypomnieć sobie chociaz trochę, w niektórych przypadkach pacjenci przypominają sobie nawet nie tylko trochę ale większość swoich wspomnień. Na co ja z uśmiechem kiwnęłam głową i wyszłam z sali.
Gdy wróciłam do mieszkania zastał mnie Ojciec. - Jest już 23:03 gdzie byłaś? - zapytał jakby kiedykolwiek go to obchodziło. - na mieście. A ty gdzie byłeś przez ostatnie 2 tygodnie? - sarkastycznie zapytałam po czym szybko udałam się do mojego pokoju. Julita miała do mnie jutro przyjechać, nawet nie wiedziała co się stało, chociaż ona będzie dla mnie wsparciem.
Leżałam na łóżku z otwartym oknem, na zewnątrz była burza, co jakiś czas było słychać głośne grzmoty i lanie deszczu. Słuchając lany del rey wpatrując się w spływające po oknie krople deszczu, przyszło mi powiadomienie. Sięgnęłam po telefon i ujrzałam Anastazja Kalinowska wysłała ci zaproszenie do grona znajomych. Na początku nie wiedziałam kto to wiec mój palec prawie dotknął opcji usuń, lecz po chwili przypomniałam sobie, o słowach Oliwiera - mówił ze miał dziewczynę o imieniu Anastazja. Weszłam na jej profil, miała Oliwiera w znajomych wiec szybko bez wachania ją dodałam.
Po jakichś 10 minutach przyszła mi wiadomość na mess - właśnie od Anastazji.
- Hejka
- hej?
- wiem co stało się Oliwierowi, jesteś jego dziewczyną tak?
- tak, teraz myśli ze ty nią jesteś
- Wiem, jutro do niego przyjadę możemy się spotkać
Popisałam jeszcze trochę z nią, podałam jej mój adres, po czym wyczerpana poszłam spac.
Rano pojechałam po Julitę. W mieszkaniu powiedziałam jej co się stało.
- Co możemy zrobić? - powiedziała Julita ze smutna miną
- Nie wiem.. chociaż jego lekarka wspomniała o jednej rzeczy. Mówiła ze silne emocje takie jak zazdrość czy coś mogą rozjaśnić wspomnienia Oliwiera.
- No dobra i tak nadal nie możemy nic zrobić - odparła dziewczyna, po czym do mojej głowy szybko wpadł pomysł.
- Właśnie ze możemy. Jego była dziewczyna - Anastazja ma dzisiaj do niego przyjechać, Oliwier myśli ze nadal jest z nią, ale przecież Anastazja może z nim niby zerwać, a skoro mnie już poznał może być zazdrosny o mnie.
- Ale jak o ciebie? - powiedziała wątpiącą dziewczyna
- Nie wiem No, zwiąże się z Michem, tak na niby będziemy przy nim udawać ze jesteśmy razem.
- Nie sądzisz ze Michał poczuł by się wykorzystany? Ja na jego miejscu tak bym się czuła.
- Sam wiesz jak bardzo Michu był z nim zżyty, myśle ze zgodził by się na to dla dobra Oliwiera. - odparłam z wiarą ze mój plan się uda. Kocham Oliwiera i nie pozwolę żeby zapomniał mnie na zawsze.
CZYTASZ
𝐿𝑜𝑣𝑒𝑟𝑠 ||| Oliwier Kałużny t5m2
Roman pour AdolescentsAurelia Jednaczewska to 18-letnia dziewczyna, która dostała się do programu t5m2, nie spodziewa się, że znajdzie tam osobę która odmieni jej życie.