"głupi szwab!"-III rzesza x reader (Kiedys To Dokończe)

ogladanie gwiazd

Zrozumialam że napisałam tą ksiażke strasznie źle Rzesza nigdy nie powinien sie zakochac w t.i jest jebanym sadysta i narcyzem, widzi tylko swoj czubek nosa i robi co mu sie podoba powinien wykorzystywac ja dla wlasnych celow a ja z niego zrobilam cieple kluchy dokoncze juz wam ta ksiazke tak jak miala wygladac ale potem napisze druga ktora juz przedstawia prawdziwego Rzesze tylko zrobie inna historie
_________

Pov. T.i

Od wizyty w wojsku trochę minęło Rzeszy szło już coraz lepiej na froncie czego się trochę obawiałam. Zauważył że nie ma Polski ale stwierdził że sam uciekł a nie że mu pomogłam przez co mi trochę ulżyło ciągle zastanawiam się gdzie teraz jest Polska i jak sobie daje rade chciała bym sie z nim znowu zobaczyć

Gdy tak sobie rozmyślam do mojego pokoju wpadł Rzesza dziwnie wesoły co u niego dziwne i to bardzo

Rzesza- zabieram cię dziś gdzieś więcej ubierz się ładnie
-ale ja w szafie mam tylko ten mundur i jakieś stare ciuchy
Rzesza- jesteś pewna?

Spytał z uśmiechem i wyszedł nie wiedziałam o co mu chodzi lecz od razu wstałam by to sprawdzić gdy otworzyłam szafę zobaczyłam piękna czarną obcisła sukienke która sięgała mniej wiecej do połowy ud a na plecach miała wycięcie

Od razu ją wyciągnęłam i ostrożnie położyłam na łóżku szybko pobiegłam się umyć i w nią przebrać

TIME SKIP

stałam właśnie w pokoju Rzesz przeglądając się, tylko tu było lustro a i tak go narazie nie było więc pozwoliłam sobiw tu wejść. Wyglądałam cudne w końcu od dobrych kilku miesięcy wyglądałam naprawde ładnie uśmiechnęła się delikatnie aż nagle usłyszałam jak ktoś wchodzi do pokoju szybko się odwróciłam a w drzwiach zobaczyłam Naziste

-przepraszam już sobie idę..
Rzesza-nie przejmuj się, możesz tu wchodzić

Uśmiechnął się i podszedł do mnie kładąc ręce na moją talie i oglądając mnie w lustrze, przeszły mnie dreszcze pierwszy raz się tak przy nim czułam co najwyraźniej się mu spodobało

-pewnie chcesz się przebrać ja już wyjde

Zarumieniłam się i wyszłam z pokoju poszłam do salonu i usiadłam na kanapie opierając swoją głowę o tył kanapy, po krotkiej chwili przyszedl Rzesza ubrany w czarne spodnie oraz tak samo czarną koszule wygladał bradzo atrakcyjnie.

Wstałam z kanapy i podeszłam do niego ten od razu położył rece na mojej talii i przyciagnał mnie do siebie łączac nasze usta w delikatnym lecz tez bardzo agresywnym pocałunku, jeknełam cicho ze zdzienia lecz odgłos został stłumiony przez to co właśnie robił ze mna Niemiec.

Gdy w koncu skończył spojrzałam na niego zarumieniona nie wiedząc do końca co właśnie się stało, lecz ten jak gdyby nigdy nic złapał mnie za rękę i wyszedł ze mną z domu prowadząc mnie do auta. Grzecznie do niego wsiadłam czekając na nazistę

TIME SKIP

Siedzieliśmy właśnie na kocyku, znaczy ja leżałam to Rzesza siedział a ja miałam głowę na jego kolanach, podziwiałam gwiazdy gdy on głaskał mnie po włosach

-czemu mnie tu zabrałeś?
R- sam nie wiem może chciałem Ci zaimponować albo odstresować ostatnio chodzisz jakbyś miała jakieś szpilki w butach

Chłopach szybko mnie podsumował, zaśmiałam się cicho dalej wpatrując się w gwiazdy gdy ten nagle pociągnął mnie i zawisnął na demna mocno trzymając moje nadgarstki razem swoją jedna ręką

- R-rzesza..

Powiedziałam cichutko byłam zbyt zaskoczona żeby coś zrobić, ten tylko uśmiechnął się dominująco (?) I zaczal mnie całować namiętnie wolna ręką delikatnie głaszcząc moje udo.

Jęczałam i wzdychałam co chwilę, trafił w mój czuły punkt

___________

Sorry Polsat