"głupi szwab!"-III rzesza x reader (Kiedys To Dokończe)

pomocy zboczeniec

Dawno mnie tu nie było
______________

Pov.t.i

Gdy wstałam spojrzałam na zegarek na ścianie była 4:00

-super...

Nie wiedziałam co ze sobą zrobić a juz nie zasne więc zaczełam rozglądać sie po pokoju zajrzałam do szafy były tam jakies spodnie i spodenki wszystkie były albo czarne albo szare zaraz obok były koszulki oraz bluzy koszulki byly różne na ramiączkach, krótkie, długie ale znów czarne lub szare bluzy byly tylko dwie jedna czarna rozsuwana druga tez czarna ale wkładana na samym dole szafy zauważyłam coś jeszcze to był mundur ale nie niemiecki tylko polski wyjełam go i położyłam na łóżku zaczełam go przeglądać to nie był mój mundur ten był o dużo za duży i nie był tak ubrudzony gdy tak ogladalam mundur uslyszalam kroki szybko odpiełam małego orła od piersi munduru i wrzuciłam mundur do szafy do mojego pokoju wszedl rzesza

-widze ze juz wstalas to dobrze ubierz sie i posprzątaj potem zacznij przygotowywac jedzenie-powiedział i wyszedł

Żałuje że sie zgodziłam ale wole to niż by przez moją głupotę ucierpiał cały oddział

-ugh

Dopiero teraz zauważyłam jak bardzo zacisnełam dłonie w jednej z nich miałam małego orła więc wbił mi sie w ręke z trudem ją otworzyłam w kilku miejscach zobaczyłam krew poszłam do łazienki przemyć orzełka i dłoń po tym poszłam sie ubrać wybrałam czarne spodnie i czarną bluzke miałam nadzieje że nie będzie aż tak widać brudu po całym dniu sprzątania i gotowania do koszulki przypiełam orzełka to dość ryzykowne ale tylko to mi zostało po mojej ojczyźnie spojrzałam jeszcze raz na plan sprzątania i wyszłam postanowiłam że pierw posprzątam salon bo myśle że tam będą siedzieć chyba że rzesza ma do takich spodkań osobne pomieszczenie i posprzątam 3 pokoje na mim planie  a potem przygotuje im jedzenie mam czas do 13 a jest 6 zdąże na spokojnie tak przynajmniej myślałam ale gdy zaczełam szukać przyżądów do sprzątania prawie sie popłakałam nie mogłam ich znaleźć lecz gdy już je miałam i poszłam do salonu załamałam sie był ogromny biegiem zaczełam sprzątać najpierw wytarłam kurze starałam sie to zrobić wszędzie i bardzo dokładnie potem pozmiatałam a na samym końcu umyłam podłoge w między czasie ułożyłam poduszki na kanapie i na fotelach oraz przetarłam ławe w salonie gdy skończyłam salon była 9 pobiegłam do pokoi na szczęście nie były za duże więc uporałam sie z nimi w 2 godziny odłożyłam wszystkie rzeczy którymi sprzątałam i pobiegłam do kuchni tam znalazłam karteczke co mam ugotować było twgo nawet mało ale były to bardzo trudne potrawy umyłam ręce i związałam włosy przeszukałam kuchnie by wiedzieć co gdzie jest ja nas początek wziełam ciasto z truskawkami na szczęście umiałam je robić i zrobiłam je według mojego autorskiego pomysłu gdy ciasto sie piekło ja zabrałam sie za sałatke ziemniaczaną ja też zrobiłam sama potem zrobiłam kiełbasę z sosem curry a na sam koniec jakieś pierożki z mięsem i czymś jeszcze nie byłam w stanie twgo odczytać wiec dawałam bądź co może sie nie zatrują  gdy skończyłam była 12:40 usłyszałam jak idzie rzesza wiec sprzątnełam wszystko i zaczełam myć kuchnie

-zostaw to i idź się przebrać w mundur ss bez gadania jeśli cie w nim nie zobacze porzałujesz i zdjemij to gówno z koszuli

Pewnie chodzilo mu o orzełka kiwnełam głową i pobiegłam do pokoju w połowie drogi usłyszałam jak krzyczy ze gdy sie przebiore żebym przyszła do salonu wbiegłam do pokoju i wziełam mundur ss nie za bardzo chciałam ale co miałam zrobić założyłam go starannie poprawiłam włosy umyłam buzie i poszłam do salonu było już tam kilka państw razem z rzeszą między innymi ZSRR i cesarstwo japońskie było też... Cesarstwo Niemieckie? O rany to już po mnie on bardziej nie nawidzi Polaków niż rzesza stałam tak w progu nie wiedząc co zrobić aż rzesza mnie zauważył i kazał podejść