Rozdział 1:

161 8 4
                                    

[Noeul]

Siedziałem spokojnie w salonie oglądając swój ulubiony serial. Kiedy po mieszkaniu rozszedł się dzwonek zatrzymałem pilotem odcinek który właśnie oglądałem i ruszyłem do drzwi. Otwarłem je po chwili. -Oh Nataly. Co tu robisz?- Mruknąłem i uścisnąłem mocniej siostrę wpuszczając ją do środka. 

-Co ty tu robisz?- Zapytałem. Dziewczyna zdjęła buty i weszła do salonu nalałem jej jeszcze ciepłej herbaty i usiadłem obok na kanapie. -Noeul muszę Cię prosić o pomoc.. Bardzo mi zależy.. -Dodała. Spojrzałem na nią. -O co chodzi? Mam się bać?- Odparłem. 

-Muszę wyjechać pozałatwiać sprawy.. Nikt nie może wiedzieć o tym.. Mógłbyś mnie zastąpić na dwa tygodnie? Proszę..- Mruknęła. Bardzo zdziwiła mnie jej prośba. - Czy ty wpadłaś w jakieś kłopoty?- Dodałem. -Nie, spokojnie wytłumaczę Ci wszystko ja przyjadę z powrotem, dobrze? Nie mogę nic teraz powiedzieć. -Odparła. -Coraz bardziej mnie przerażasz.- Mruknąłem. 

Cóż przystałem na propozycję siostry. W końcu była moją siostrzyczką oczywiście, że jej pomogę z grubsza powiedziała mi co i jak. Po czym zostawiła w mieszkaniu dużą torbę ze wszystkimi rzeczami jak i swoim telefonem. Kiedy wyszła powtarzałem sobie ciągle wszystko co mi powiedziała. Nie mogę się w niczym pomylić w końcu. Przejrzałem jej notatki i wszystko co zostawiła. Rozejrzałem się nieco w różnych tematach takich podstawowych. 

Udałem się spać by faktycznie się wyspać i nie zaspać na zajęcia które u niej zaczynały się od 8. Będąc w łóżku dużo myślałem dlaczego tak bardzo jej zależy na tym by nikt nie wiedział, że zniknęła. Zasnąłem po dłuższej chwili w grubszy sen. Spałem sobie smacznie do rana. 


Bliźniaki (BossNoeul)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz