rodzina monet nowa siostra □

straszna noc

Spadłam z łóżka i sie obudziłam, zobaczyłam że na zegarku jest trzecia.

-Jak sie spadało?- spytała Emily, spojrzałam na nią leżała na moim łóżku.

-Ała- powiedziałam i wstałam.

-Teraz ja tu śpie - powiedziała.

-Ale to moje łóżko - pisnełam.

-Ty se śpi na tym twardym materacu - powiedziała Emily.

Ja podeszłam i ją zepchnęłam z łóżka.

-ty szmato!- krzyknęła i walneła mnie w nos a z niego pociekła mi krew. Odrazu się odwdzięczyłam tym samym i dałam jej jeszcze do tego kopniaka w brzuch gratis. Ona zaraz potem kopneła mnie w szczękę. Wyzywała mnie chwile ale widząc to że miałam ją gdzieś rzuciła się na mnie z pięściami.

Od naszych krzyków obudziłyśmy Tony'ego i Dylana wiem to bo niedługo potem jak Emily rzuciła się na mnie z pięściami i się wywaliłyśmy tak że leżała na mnie i mnie biła wparowali obaj Dylan odrazu wziął ze mnie Emily a Tony pomógł mi wstać. Płakałam. Bardzo bolało, z nosa już mi nie leciała krew ale bolał.

-Choć- powiedział do mnie Tony i mnie wyprowadził z pokoju a za sobą słyszałam jak Dylan się wydziera na Emily.

Miałam strasznie obitą twarz, nos czerwony, na szczęce miałam już siniaka, gdy się wywaliłyśmy i Emily spadła na mnie walnełam głową o ziemię. Właśnie przemywałam twarz pod kranem w kuchni a Tony trzymał mi włosy żebym ich nie zmoczyła aż nagle się odezwał.

-Opowiedz mi pokolei co się stało- ja wytarłam twarz w ręcznik usiadłam przy wyspie kuchennej i zaczęłam mu mówić po kolei że Emily mnie zepchnęłam z łóżka, że zwyzywała mnie i zaczęła bić.

-Kurwa następnym razem to ja się na nią rzuce i ją pobije do nieprzytomności ale przed tym ją jeszcze zwyzywam - powiedział widocznie wściekły ja ziewnęłam.

-choć - powiedział i zaprowadził mnie do swojego pokoju - Połóż się - wskazał na swoje łóżko a on sam usiadł do komputera - kładź się, nie puszcze cie do twojego pokoju do tej psychopatki - powiedział a ja się położyłam bo w sumie nie chciałam tam wracać.
On grał na komputerze a ja zasnęłam.

Gdy sie obudziłam, strasznie bolała mnie broda tam gdzie kopneła mnie w nocy Emily w pokoju już byłam sama. Tony'ego nie było. Więc wstałam i zeszłam na dół. Zastałam tam Tony'ego, Dylana, Shane, i Willa.

-Cześć malutka- powiedział Will gdy mnie zauważył ja w oczach miałam łzy bo tak bardzo mnie bolała szczęka.

-Boli- powiedziałam i weszłam w ramiona Willa  on odrazu mnie przytulił.

-Tak, wiem, słyszałem, porozmawiam z Emily bo nie miała prawa cie bić- powiedział Will.

-Powtarzam jak jeszcze raz ona uderzy Hailie to rzuce się na nią z pięściami - powiedział Tony.

Nagle usłyszeliśmy przeklinanie gdzieś na schodach...