Nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy, to dopiero szok może zielony a może magenta... bałem się, że jak tamta osoba odkryje moje spotkanie z Nacem zabije i pozbawi życia mega kotka ... mjau...
Jednak gdy nace powiadomił mnie o jego przybyciu, nie byłem w stanie mu odmówić, coś wewnątrz mnie bardzo chciało go ujrzeć, mimo, iż widziałem go niecałą godzinę temu!Nagle ujrzałem dzwoniący dzwonek do drzwi. To na pewno nace! nie spodziewalem sie tak szybkiego przybycia ratownika tatusia... podleciałem do wrot wejscia i wyjscia, otworzyłem tür drzwi duze małe szerokie dla inwalidów nie tyle co fizycznych ale mentalnych i ujrzalem jego. jego piekną męską twarz miękką obrodzoną a nie obluszczoną. momentalnie zrobiło mi się gorąco, me augen nie były w stanie strawić jego pieknosci, on byl piekny.
- witaj janie, jestem w szoku ze mieszkasz tak blisko, mam nostalgie iz widzialem to miejsce juz wczesniej. - zaczął jednak nie sluchałem tego co mi przekazywal, wolałem skupic sie swój umysł na jego augen i ustach puchatych. po chwili kontynuował - janie opowiedz mi o co chodzi kolego dobry moj. - po jego glosie wyczulem, ze biedny bardzo się przejął brakiem mej persony na jego lekcjach. poczulem biskupa na mych policzkach, ale on zanikl w momencie gdy w mym głowa kopf mózg pojawila sie mysl "on na pewno chce mych pieniedzy..."
- dobrze tatusi- znaczy nace ratowniku... - ale wtopamimo mego szam zalosnego pomylonego bledu nace jedynie się zasmiał się i z zaproszeniem wprosił się na mą posesję. wprowadzilem go do mego negliżowego salonu i wskazalem na kanape by usiadl. nace zgodnie z mym rozkazem stanął. on tak uroczo stoi...
- jak ta osoba zrealizuje iż sie ujrzelismy to zabije mego kota... - ująłem to w jak najprostsze słowa by nace nie musial myslec. wiem ze jest to ciezkie czasem.
- janie, kto to napisal, pozwol mi to zobaczyc.podalem mu mego telefona i wkliknąłem wiadomosci od przypadka.
- janie to... moja mama...
CZYTASZ
Morska przygoda mit einem knebel in dem mund
Fanfiction‼️‼️ opis dziela morskiego: nie jest to kurwa pisane na serio polecamy wlaczyc do czytania "knebel" super szanty till lindefrau szeroki niemiec germanista samiec jan pewnego dnia wyrusza w podroz na basen ze swym ziomkiem. topiacy sie jan przykuwa u...