XVI PRZEMIJAJĄCE ZAGROŻENIE I AGRESYWNY KROK KOBIETY

35 9 1
                                    

Następnego dnia obudziłem się że szczęściem w sercu, tatusia już nie było, a ja miałem wolne od zu arbeit muss yes yes. Leżałem jeszcze dwie masy molowe w jednostce higroskopijnej godziny, po czym wstałem i stanąłem. Odkąd mieszkamy razem z Nacem, ja przejąłem obowiązki pokojówki uwu zatem wziąłem się za relaksujące sprzątanie odkurzaczem. Cały boży świat został zagłuszony przyjemnym dudnieniem cudu dla mych uszu Ohre.

Jadąc po dywanie babcinym czerwonym islamskim perskim ale nie kambodża nie czerwony reżim ACH ARIZONA usłyszałem trzask. Podskoczyłem aż serce wyskoczyło mi gardłem z gardła żołądka. Za mymi plecami ujrzałem eine Frau. Kobieta upuściła talerz z kwiatem...

- TO TY! Co robisz w domu mojego syna podmiocie zapchlony zmierzły?!

Stanąłem jak powstałem w mega szoku. Nie wiedziałem co począć... takiej sytuacji nie przewidzieliśmy. Kobieta podfrunęła do mnie z agresywnym krokiem, przed oczami przebiegło mi cale życie jako mężczyzny Mann, wtem nagle przez okno wleciał nace, który zostawił klucze w Hause i skutecznie zneutralizował byt rodzicielki. Zostaliśmy sami... czułem wielki strach który powoli zamieniał się w ulgę.

- Nie martw się Janie, bowiem zagrożenie już minęło - wyrzekł spokojnym tonem

Byłem w totalnym szoku ostatnią rzeczą którą pamiętam był przyjacielski uścisk Nacego na mnie dla wsparcia. Więcej z tego dnia nie pamiętam.

Morska przygoda mit einem knebel in dem mundOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz