Epilog

295 3 0
                                        

20 lat później

Po zdaniu egzaminów już naprawdę rozpoczęłam nowe życie. Razem z Kai'em poszliśmy na studia, on na fizykę ja na techniki żywienia. Jeśli chodzi o naszych znajomych to niektórym również pomogłam przyszykować się do egzaminów. A co dokładnie się z nimi dzieje? Już mówię.

Flora skończyła florystykę i teraz ma naprawdę dobrze działającą kwiaciarnie z kilkoma oddziałami w mieście i ogromną liczbą pracowników.

Sofii poszła na turystykę i pracuje jako stuardessa.

Alessia poszła na pedagogikę i została dyrektorką jednej z szkół podstawowych, a wcześniej uczyła matematyki.

Manny razem z Liam'em otworzyli swój własny klub, który szybko zyskał na popularności i ten pierwszy robi tam za DJ'a, a Liam wciąż jest barmanem, ale bardzo dużo się podszkolił. Razem tworzą mocno rozchwytywany duet jednak solidarnie trwają tylko przy swoim klubie.

Zack wykupił warsztat, w którym pracował odkąd uciekł.

Lucas i Ava poszli na ten sam kierunek studiów, co ja i wspólnie otworzyli knajpę z kuchnią z całego świata.

Elijah został agentem FBI.

Lara przeprowadziła się do Nowego Yorku i pracuje jako tłumaczka filmów.

Skoro już wiemy kto, co robi to teraz przejdźmy do związków.

Zack spotyka się z Larą i niedługo planuje jej się oświadczyć. Skąd wiem? Otóż pomagałam mu wybierać pierścionek jednak mają już córkę i dwóch synów.

Ava i Lucas są małżeństwem mają syna i teraz spodziewają się córki.

Sofii za parę dni bierze ślub z jakimś pilotem.

Alessia ma męża i córkę.

Liam spotyka się z Florą i mają dwóch synów.

A ja i Kai? My już nie jesteśmy razem. Na studiach cały czas pracowałam w kawiarni, ale po drugim roku Bill ogłosił, że wyjeżdża i sprzedaje knajpę, więc ja porzuciłam studia i wykupiłam ją od niego. Po miesięcznym zamknięciu i remoncie otworzyłam ją na nowo i nieskromnie mówiąc szło mi naprawdę zajebiście. Jednak to było pierwszym gwoździem do trumny dla naszego związku. Ja miałam bardzo dużo pracy, a Kai miał dużo nauki przez co mieliśmy mniej czasu dla siebie, ciągle się mijaliśmy i nasza relacje zaczęły się pogarszać. Staraliśmy się to ratować i mieliśmy zarówno lepsze jak i gorsze momenty. Finalnie roztaliśmy się parę dni przed jego wyjazdem na szkolenie w warunkach kosmicznych, bo tak udało mu się spełnić marzenie. Od tamtej pory chodziłam na każdy jego wylot i przylot jednak nigdy mu o tym nie mówiłam i zawsze trzymałam się na uboczu.

Niedługo po jego wyjeździe zobaczyłam na teście ciążowym dwie kreski. W pierwszej chwili poczułam, że mój świat się zawalił. Nie miałam bladego pojęcia jak poradzę sobie sama z kawiarnią i dzieckiem, ale tu nieoceniona okazała się pomoc naszych przyjaciół i pani Lindy. Oni wszyscy znali prawdę, ale Kai nie. Od tamtego czasu widziałam się z nim parę razy jednak nie chciałam mu mówić, a wszyscy nasi znajomi to rozumieli, wszyscy oprócz Zacka, który był jego najlepszym przyjacielem i upierał się przy tym, że on na pewno chciałby się zaangażować w życie dziecka. W pewnym momencie nawet zamierzałam mu powiedzieć, ale wtedy zobaczyłam go z inną kobietą i nie chcąc mu psuć życia odeszłam od tego pomysłu.

UWIĘZIONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz