Don't let me go (H.S fanfiction PL ZAKOŃCZONE )

1-,-Życie jest tylko lekcją -,-

--Z perspektywy Sary ---

Nowe życie.Nowa szkoła. Zapowiada się świetnie , ale wciąż sie boję . Co jeżeli uczniowie z Harte mnie nie zaakceptują ? W Steverland miałam tak na serio tylko Mary i Jacka . Pewnie teraz się zastanawiacie ,,To dlaczego ich zostawiłaś i wypisałaś się z tamtego collegu ?" . Powodów jest kilka. Przeniosłam się z rodzicami i młodszą siostrą w inną część Londynu.Pisząc o Mary i Jacku użyłam czasu przeszłego. ,,Miałam". Jack to mój były chłopak . Czego strasznie żałuje. Widocznie nie byliśmy sobie pisani . Jack związał się z chillriderką* ze Steverland , której od zawsze nienawidziłam . Rachel , była jak lalka barbie podchodząca pod nieudaną wersję gremlinów .Mary wyjechała na wymianę do Nowego Jorku, na 6 miesięcy. Nadal mamy kontakt. Przynajmniej po części . To właśnie dlatego przeniosłam się do Harte.

....Gdzie nowi uczniowie poznają kumpli ? Oczywiście w szkolnej stołówce . Znalazłam wolny stolik , ale chwile póżniej dosiadła się do mnie brunetka . Widziałam ją już . Chodzi ze mną do klasy , to Alexis.

A-Hej nowa ! Jestem Alex !

S-Hej , Sara.

A- Co Ty robisz w Harte? Muszę Ci powiedzieć , że dostałaś sie do najlepszej klasy ever.

S-Czemu niby ?

A-Czemu ? Najpopularniejsi chłopaki z całej szkoły chodzą właśnie z nami do klasy . Spójrz na 3 stolik pod oknem .

S-Tych pięciu ?

A-Zgadza się. Zayn , Liam ,Niall , Harry i Louis .

S-Nauczyciele pozwalają im tak...

A-Chodzi Ci o tatuaże?

S-Yhym

A-Mają po 18 lat. Poza tym nauczyciele nie mają nad nimi żadnej kontroli. Rodzice chyba też nie...

S-Są groźni ?

A-Czy ja wiem. Mogą naprawdę komuś nieźle przyłożyć jak ktoś stanie im na drodze. Zayn i Harry brali kiedyś udział w nielegalnych wyścigach . Tam stoi Julia ,chodzi do 3c. Jest dziewczyną Zayn'a.

S-Jaka ona jest ?

A-Normalna .Zayn najwidoczniej bardzo ją kocha. Broni ją przed wszystkim i przed wszystkimi.

S-A reszta?

A-Reszta raczej jest znana z wolności. Jednorazowe przygody.

Następnego dnia.

Alexis próbowała ze mną spędzać jak najwięcej czasu , ale ma chłopaka , Max, chodzi z nami do klasy. Weszliśmy na lekcję angielskiego. Profesor Clarks , kazał nam się ustawić pod tablicą .

P.Cl.- W tym roku mam dla Was niespodziankę . To ja was będę usadzał.

Z,-Serio ? To chyba żart.

P.Cl- Malik , nie radzę . Poproszę pierwszą parę , ym... no dobrze niech będzie Zayn i Olivia Klear.

Z-Śmiech na sali...

Zayn najwidoczniej nie był zadowolony . Wziął plecak i poczołgał się do ostatniej ławki .

P.Cl.Nie Malik. 2 ławka od okna.

Z-Że niby od Pana biurka ?!!

P.Cl. Zgadza się ;)

Z-Żenada...

P.Cl. Druga para. Um...Alexis Walker i Max Cleavor do 3 ławki od ściany

A-Jest!

P.Cl-Panno Walker, nie z takim hukiem , bo zmienie zdanie.

A-Przepraszam sorze.

P.Cl-Proszę następni Sara Smokes i... ym...niech będzie Harry Styles. Do ostatniej czyli ...7 pod ścianą .

H-Kurwa,

P.CL. Styles Chcesz powtórkę ? Pedagog , psycholog , kończąc na dyrektorze ?

H.Jasne , marze o tym...

P.CL.Siadaj !

H,No przeciez siadam !

P.CL. Nie podnoś głosu !

H.Jeb się ...

Ostatnie zdanie powiedział tak , że tylko ja byłam w stanie to usłyszeć . Wyjął telefon i zaczął coś robić w czasie kiedy Clarks wybierał dalej .

H-Nie myśl że będę niańczył nowych .

S-Słucham ?

H-Nie udawaj że nie słyszałaś

S-Wal się .

Harry odłożył telefon , pierwszy raz się na mnie spojrzał. Jego oczy ściemniały . Zaczęłam się go bać . Ale przecież nie mógł mi nic zrobić , tu było tyle osób...

H-Co powiedziałaś ?

S-I nie udawaj że nie słyszałeś

H-Jesteś pojebana

S-Wzajemnie , poza tym wole być pojebana niż w dodatku być kutasem ...jak Ty oczywiście.

H-Co ty możesz o mnie wiedzieć ..

S-Wystarczająco.

H-Widziałem , że zaprzyjaźniłaś się z Alexis.

S-Masz z tym jakiś problem ?

H-Żałosne . Gdybyś o mnie tak dużo wiedziała , to nie odważyłabyś się tego powiedzieć .

S-Przestraszyłabym się ? Bo co ? Bo brałeś udział w nielegalnych wyścigach ? Bo likwidujesz każdego kto stanie ci na drodze ?

H-Likwidujesz , to chyba zbyt zaawansowane pojęcie . Nikogo jeszcze nie zabiłem.

S-Odwal się

H-I wzajemnie. Zobaczymy kto pierwszy będzie płakał .

P.Cl. Styles, Smokes , mam Was rskończycie rozmawiać czy mam was rozsadzić ?

H-Byłoby świetnie !

P.Cl. A więc ,Styles znów zaczynasz kłótnie!

H-Ja ?Nigdy !