Wstałam o godzinie 8:35 bo strasznie bolała mnie głowa, zeszłam do kuchni po tabletki. Gdy już zeszłam zobaczyłam prawie wszystkich w salonie.
- Hejka - Przywitałam się.
- Cześć buba - Przywitała się ze mną Hania- co ty taka bladziutka jesteś? - dodała.
- Głowa mnie boli w chuj, dlatego szlam do kuchni po tabletkę - powiedziałam.
- Może odpuścisz dziś nagrywki? - zapytał Świeży.
- Nie no wezmę tabletkę i będzie git
- Napewno?- zapytał.
- Tak, a tak w ogóle to co nagrywamy? -zapytałam.
- Kto ostatni puści daną rzecz wygrywa - powiedziała Natalka
- Okej
~Skip time~
- I jak się czujesz? - zapytał się Bartek.
Słodko
- Już lepiej - odpowiedziałam
- Okej, może chciałabyś potem wyjść na spacer? - zapytał.
Tak tak tak!!! Czekałam aż o to zapytasz znaczy co-
- T-tak jasne - odpowiedziałam
- To o 18 przyjadę po ciebie
- Okej, do zobaczenia
- Pa- Bartek wyszedł z domu a Wika się od razu na mnie spojrzała z uśmiechem.
-Co się tak patrzysz? - Zapytałam się dziewczyny.
- Czyżby nasz Bartuś zaprosił Cię na randkę? - Zapytała z uniesioną brwią.
- Nie na randkę tylko na spacer
- Tak, tak wmawiaj sobie ja wiem lepiej
- Wika, przecież on nic do mnie nie czuje - powiedziałam
- Jak to nie? Przecież to widać z kilometra, że mu się podobasz
- Przestań, idę się ogarnąć
Wstałam z kanapy i poszłam do swojego pokoju, żeby jako tako się ogarnąć ubrałam jakieś pierwsze lepsze dresy koszulkę zostawiłam ubrałam jakąś bluzę. Gdy już się ogarnęłam to zeszłam na dół ubrać buty. Gdy miałam już wychodzić zatrzymał mnie Oliwier.
- Gdzie lecisz?
- Na spacer z Bartkiem
- Uuu, sami?
- No a z kim? - spojrzałam na niego jak na debila
W sumie nim był, ale mniejsza
- Tylko na spacer idziecie?
- Tak, tylko na spacer
- Napewno?
- Boże Oliwier weź przestań okej
- No ale ja nic nie mówię
- No napewno, idę bo się spóźnię przez ciebie - powiedziałam i wyszłam z domu. Nagle zobaczyłam Bartka jak stoi oparty o swój samochód.
Jeju jaki on przystojny
- To co jedziemy? - zapytałam.
- Tak wsiadaj - otworzył mi drzwi
- Jaki gentleman się znalazł - zaśmiałam się.
- Ktoś nim musi być
Gdy już dojechaliśmy w miejsce docelowe wyszliśmy ze samochodu i szliśmy w ciszy nagle ją przerwałam.
- Pięknie tu - powiedziałam szczerze.
- Zawsze tutaj przyjeżdżam jak muszę o czymś pomyśleć
- U mnie w rodzinnym mieście mam takie samo miejsce gdzie mogę pojechać, usiąść i pomyśleć - powiedziałam.
- Zabrałem cię tutaj bo chciałbym ci coś powiedzieć
O boże stres, ciekawe co chce mi powiedzieć
- Słucham cię w takim razie
- Zastanawiałem się jak by ci to powiedzieć - powiedział - bo od dłuższego czasu mi się podobasz - dodał.
Czy właśnie Bartek Kubicki powiedział, że mu się podobam?!
- Ty też mi się podobasz, w zasadzie spodobała mi się kiedy cię tylko zobaczyłam, myślałam że to minie ale jak widać nie minęło
- To może chciałabyś zostać moją dziewczyną?- zapytał
- Oczywiście - odpowiedziałam na co chłopak się uśmiechnął i mnie pocałował.
- Mówimy im? - zapytał MÓJ chłopak.
Jak to pięknie brzmi
- Nie, narazie nie może się domyślą - odpowiedziałam.
-Dobrze, może się jeszcze przejdziemy?
- Możemy
Spacerowaliśmy tak, aż zrobiło się zimno. Wróciliśmy do samochodu w drodze do domu stwierdziłam, że dodam post na ig gdzie poinformuje ludzi, że za niedługo pojawi się nutka moja i kostka.
INSTAGRAM
@maja_wisnia
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Za niedługo będzie coś MOCNEGO na kanale GENZIE więc wyczekujcie moi mili💕
Polubione przez: wersow i 214,87 innych..
@kostekkrol : To będzie hit!!🤟🏼 ↪️odpowiedz użytkownika @maja_wisnia: Musi być!😻
@mortalcioyt: Nie mogę się doczekać, aż to wyjdzie💙 ↪️odpowiedz użytkownika @maja_wisnia: Uwierz ja też🤍
@kubickihot: Coś czuje, że to będzie nutka❣️ *polubione przez twórcę*
*wyświetl więcej*
________________________________ Witam was kochani stwierdziłam, że dodam nowy rozdział bo długo nie było a dziś miałam akurat wenę na napisanie nowego rozdziału. Znów nie wyszło żeby był za długi😔
Troszkę mi się nie podoba, ale trudno ważne że jest napisany hshsh
