~Tylko ty, nikt więcej~||Bartek Kubicki

7

*kontynuacja poprzedniego rozdziału*

Pov: Bartek

- To co widzimy się jutro na nagrywkach - powiedziałem.

- Nie inaczej - zaśmiała się.

Kocham jej śmiech

- No to do jutra misia - powiedziałem i się przybliżyłem do Mai, żeby ją pocałować.

- Do jutra kochanie - tym razem to ona mnie pocałowała.

- Leć się wyspać na jutro

- No idę, idę - wyszła z samochodu, zanim otworzyła drzwi od domu to jeszcze mi pomachała, oczywiście odmachałem jej i pojechałem do siebie do domu.

*Następnego dnia*

Pov: Maja

Obudziłam się o godzinie 7:20 bo dziś nagrywki były o 8. Podeszłam do szafy i wyjęłam z niej spodenki koloru czarnego i różową bluzę ze sklepu genzie, gdy się już ubrałam to podeszłam do toaletki i zaczęłam się malować. Po kilku minutach byłam już gotowa, więc zeszłam na dół gdzie byli prawie wszyscy, ale brakowało tylko Bartka.

- Hej wszystkim - przywitałam się.

- Hejka - odpowiedzieli wszyscy.

-Co dziś nagrywamy? - zapytałam bo jak zawsze nic mi nie wiadomo.

-„Zgadniesz kto to powiedział = wygrywasz " - odpowiedział Świeży.

- Okej

Nagle usłyszeliśmy trzask drzwi i wparował do salonu Bartek cały zdyszany

-Siemka, przepraszam za spóźnienie, ale nie mogłem znaleźć kluczy od domu i korki były - powiedział.

- Luzik, dobra możemy już zaczynać - powiedziała Hania.

Usiedliśmy na kanapie i zaczęliśmy nagrywać

- Dzisiaj zgadujemy kto to powiedział - powiedział na początku Świeży. (Nie będę wszystkiego pisała, po prostu dam tam gdzie Julita mówiła czy coś ten teges, mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi ~aut)

Szło mi jak narazie najgorzej bo albo nie działał mi grzyb albo się myliłam.

- Ej bo mi grzyb nie działa - powiedziałam a reszta zaczęła się śmiać. (tego nie było w filmie wymyśliłam to ~aut)

-  „ Zmykaj stąd dziunia, bo jesteś..." - przeczytała Natalka, nacisnęłam grzybka i w końcu mi zadziałał.

- Bartek Kubicki - powiedziałam.

- Kurde no tak.. - powiedział ale nie dokończył bo mu przerwałam .

- Do mnie to powiedział chyba - spojrzałam wtedy na Bartka, pościli ten fragment filmu i rzeczywiście powiedział to do mnie.

Pod koniec szliśmy łeb w łeb ze Świeżym, Wiką i Fausti.

- „Ja bym w sumie nie miała nic przeciwko jakbyście szukali do zespołu królowej" - przeczytała ostatnie zdanie Natalka, kliknęłam ale Fausti była pierwsza i nie zgadła zaczęłam walić w tego grzyba, ale znów nie zadziałał.

- Yy mogę? - Natalka kiwnęła głową - Wermulka jako ja - zgadłam co oznaczało że wygrałam 6 punktami, zaczęłam się cieszyć, a Świeży się wkurzył i przewrócił stół.

- Gratulacje Majka - powiedziała Fausti i przybiła ze mną piątkę i na tym skończyliśmy odcinek.

- Świeży nie wkurzaj się kiedyś napewno jeszcze wygrasz - zaczęłam się śmiać.

- W następnym takim odcinku napewno wygram, zobaczycie - powiedział Świeży.

Usiadłam sobie na kanapie i przeglądałam tik toka, aż nagle usiadł koło mnie Bartek i zaczął na mnie patrzeć, zaczęło mnie to trochę irytować więc się zapytałam o co mu chodzi.

- Co się tak na mnie patrzysz? - Zapytałam.

- A tak jakoś, a co nie mogę? - zapytał.

- No możesz - odpowiedziałam.

-Kiedy im mówimy? - zapytał się mnie.

- Może jutro? - zaproponowałam

- Okej możemy - powiedział - dobra ja się będę zbierał do domu - dodał po chwili.

- Okej to do jutra

- Do jutra - przytulił mnie, co odwzajemniłam.

Przez resztę dnia nic się ciekawego nie działo zjadłam obiad posprzątałam i poszłam się szykować do spania.

________________________________
hejka misiaki dawno nie było rozdziału, więc stwierdziłam, że napisze i jednak dziś go dodam. Szczerze nie podoba mi się on, ale trudno

miłego dnia/nocy ❤️