XI STRIPTIZ TOMIEGO KESZA

21 4 0
                                    

postanowilem zaprezentowac jeremu moj wlasy pokoj w hotel moj osobisty niepodzielony ale moze podziele go z jere chociaz na jedna noc..?

cieszyłem sie ze naprawiłem skutki roznych światopoglądów ktore doprowadziły nas do kłótni ktora mogla sie skonczyc tragicznie! jere jednak dalej był lekko ujemny czy wybaczyłem mu za jego nieważność wiec postanowil mi pokazac wyniki jego testu na hiv gdzie było napisane bo nie pisało! ze w roku 2010 był ujemny co snaczy ze jere nie ma czym mnie zarazić to było plastikowo fantastyczne!

doszliśmy do mojego pokoju a gdy otworzyłem ujrzałem bardzo dziwne zjawisko. był to tomi ale jak!

nie był on w 100% w neglizu alw to była fatamorgana gdyz to było ubranie! tomi mial na sobie garnitur w kształcie dorodnej klaty!

tomi definitywnie nas nie zauwazyl bo nagle zamachnął sie i... zaczal tanczyc na rurze?!?!????!?!

- TOMI?!?! CO TY TU ROBISZ!! - powtórzyłem me zdanie jak npc jakis dziwny taki dziwny jakis

tomi ujrzał dopiero wtedy mnie i mego czerwonego milosnika mr sauna saunamistrza kochanka i otworzył szeroko oczy. znowu zarzucił agresywnie swym warkoczem brązowym długim podwójnym rozdwojonym braun kein grun i on chyba poczul biskupa!

- bojan?! przypadek?! co wy tu robicie?! - krzyknal zasłaniając swoje nagie ubranie. idiotti.

- raczej co ty tu robisz w pokoj bojan zimmer.

- ale mi powiedzieli ze to moj pokoj...

CCOCOCOCOOCOCOCOCOOCOOOOOOOOOOCIOCIO OOCOCOCOCOOCOCOCOCOCOCOOOOOOOCOCOCOOOOOOOOOCOCOCOCOCOCOCOOCOCOCOCOCOCOCOCOCOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO...

Jere, im only dancing in sauna || käärijä x bojan taktakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz