CN X RP (II Rzeczypospolita Polska )

630 10 15
                                    

RP siedział sobie na łóżku i czytał książkę. Lubił czytać przed snem, a najbardziej po odświeżającej kąpieli. Tak było i tym razem. Miał na sobie cienką piżamę. Bo w lato było gorąco.

Czytając, usłyszał pukanie do drzwi. Wstał więc i, nie zastanawiając się kto chodzi po domach o dwudziestej drugiej, otworzył.
-Guten Abend~ - Polak stał zaskoczony.
-Debilu... Jest dwudziesta druga... Czego ty kurwa chcesz...?
-Cieebieee~ tak bardzo tęskniłem~
-Spierdalaj bo się przywitasz z gazem pieprzowym... - starszy wszedł wpychając go do mieszkania.
-Gdzie wchodzisz!? - Cesarstwo wepchnął mu macke do buzi.
-Ciiii~ - Przysunął go do siebie za pomocą swoich macek.
-Nie mów że się nie stęskniłeś~ - Wpełznął mu obślizgłą macką pod bluzkę.
-Mh..~
-No widzisz.. Podoba ci się~ - RP starał się wyciągnąć te macki ale były zbyt śliskie. Jęknął znów gdy poczuł jak jedna z nich zbliża się do jego krocza. Wtedy spanikował. Cesarstwo wiedząc o tym, złapał jego nadgarstki.
-Pragnę twych ust~ - Wyciągnął mackę z jego buzi i pocałował go głęboko namiętnie ale też agresywnie. Niższy jedynie mruknął cicho, wiedział że już się nie obroni...

Podniósł go i wchodząc do sypialni, rzucił na łóżko. Polak Cofnął się przerażony.
-D-daj mi spokój...
-Mmm~ skarbie~
-Zaraz dostaniesz w łeb!
-Co ci się tak spieszy?~ - Podszedł do niego i pociągnął do siebie za nogi.
-Mamy całą noc aniołku~ - Młodszy próbował się wydostać, jednak silne ręce mocno go trzymały.
-Już nie mogę się doczekać~ - Nie nawidził jego tonu głosu.
-Błagam cię zostaw mnie w spokoju... - Cesarstwo wszedł na łóżko i znalazł się pomiędzy jego nogami. Oblizał się i zaczął go rozbierać.
-ZOSTAW M-... - znów wepchnął macke w jego buzię.
-Bądź grzeczny~ - Zaczął nią poruszać.
-Ssij.. - Warknął. RP ze wstrętem zaczął ssać macke.
-Mm..~ grzeczny chłopczyk~ - Rozebrał go i sam też już był nagi.
-Teraz może troszkę boleć... - Złapał jego uda i wsadził w niego macke.
-MMM!! - Zaczął nią szybko poruszać. Z początku bardzo bolało, ale później się przyzwyczaił. Z trudem powstrzymywał jęki.
-Głośniej aniołku~ ja posłucham~
-A-ah~ ni-nieee!~
-Taaak~ - Wyciągnął mackę. A młodszy dyszał ciężko.
-To tylko rozgrzewka skarbie~ - Zastąpił mackę czymś większym.
-AH! BOLI!! - Pogłaskał go po policzku.
-Ciii~ zaraz przestanie~ - Znów zaczął się poruszać, ale powoli. Robił to tak dokładnie, że polakowi było coraz trudniej oddychać.
-Ah~ ah!~ a-ah..~ - Błagał by przestał, ale nic z tego. Z czasem zaczął się poruszać szybciej. Zmieniał na siłę pozycje, a polakowi robiło się przyjemnie.
-Stoooop!~ - Niemiec zaczął całować jego ciało i poruszać się szybciej. Złapał jego pośladek i ścisnął co wywołało jęk u młodszego.
-Ah~ błagam~ - Przyspieszył.
-Mm... Kocham twoje jęki.. - Też zaczął już dyszeć. Polak zawiesił mu ręce na szyi, starał się uwolnić lecz CN był silniejszy.
-Gdzie mi uciekasz?~ - Szarpnął nim, złapał w talii i trzymał w ten sposób nadal się poruszając.
-Ah~ stoooop~ - Jego krzyki podniecały go jeszcze bardziej.
-TY PEDOFILU JEBANYYY
-Heheh...~ - Wbił się w niego jak zwierzę, a Polak jęczał głośno.
-Błagam!~ - Wyszedł z niego i przystawił mu swojego członka.
-Ssij.. - Warknął. RP spojrzał na niego ze łzami w oczach.
-Błagam cię... Ja nie chce...
-Milcz... - Złapał go za włosy i wsadził go do jego ust.
-Mm..~ - Poruszał jego głową i zmuszał do ssania. Młodszy dławił się długością i patrzył na niego błagalnie.
-Mmm~ cudnie~ ładnie ssiesz~ - Komentarze Cesarstwa sprawiały że Polakowi chciało się jeszcze bardziej płakać. W końcu Niemiec doszedł mu w ustach; Zmuszając go do połknięcia, położył się obok niego i zaczął masować mu krocze.
-Ah.. Stop...
-Ty też musisz dojść~ -Polak wtulił się w CN by nie patrzeć na to co robi. Po chwili jęczał z przyjemności jaką mu dawał.
-Ah~ Mm..~ C-CE..! T-ty.. Uhm.. PRZESTAŃ!! - Krzyknął zdenerwowany gdy poczuł, że jest na szczycie przyjemności. Zacisnął oczy i wygiął się w pół czując jak starszy zabiera rękę i się odkrywa.

CN wstał z łóżka i chciał odejść jednak RP chwycił go za rękę ostatkami sił.
-Nie chce być sam... - Wydukał. CN położył się znów i przytulił go do siebie.
-Mm~ zabaweczka tęskni za tatusiem?~ - Pogłaskał go po głowie.
-Nie jestem twoją zabawką... - Chciał się odsunąć, ale on trzymał go mocno.
-Nigdzie się nie ruszasz~ - RP zamknął oczy i zasnął wymęczony. CN przytulał go cały czas i po jakiejś godzinie też zasnął. Znów go wykorzystał, tak jak kiedyś. On o tym wiedział i pamiętał, i wie że RP też.

_._._._._._._._._._._._

JEEEEEJ! Udało mi się to napisać w 3 miesiące! (Około)

co ja robię ze swoim życiem... Ale cóż.. Uwielbiam torturować RP :> moje małe dzieciątko.

Jak tak sobie pomyślę to całe życie miał przesrane i tylko w niebie mógł być szczęśliwy

Ale mam zmienne nastroje

~Pierożek

¶°One shoty°¶/CountryhumansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz