Cześć.
Jestem Faustyna Fugińska i pochodzę z Warszawy. Mam 14 lat i pierwszego chłopaka. Bardzo go kocham ale nie sądzę żeby nasz związek wytrwał długo. Nie wierzę za bardzo w nastoletnie związki więc nie spodziewam się przyszłości z nim. Ale oddalając się od tematu może przejdźmy do moich rodziców. Moja mama rozstała się z moim tatą gdy byłam jeszcze mała. Nie pamiętam mojego ojca a z matką mieszkam od zawsze. Miała już wielu chłopaków ale stwierdziła że jednak da sobie spokój. Za każdym razem gdy się z kimś rozstaje zamyka się w pokoju i pije po cichu płacząc. Nie chcę by ktoś jeszcze ją zranił ale nie mogę nic zrobić.Koniec tego opowiadania zapraszam do książki 🚀🫶🏻