Kochani.
Wiem, że większość z Was z niecierpliwością czeka na kolejny rozdział.
Zdaję sobie z tego sprawę.
Prawie dwa miesiące temu uznałam, że wrócę, że obroniłam pracę dyplomową, więc będę miała więcej czasu na pisanie.
Rzeczywistość pokazała, że pracując zazwyczaj te 11 godzin dziennie. Mając 3 dni wolne w tygodniu (w tym niedziela) to za mało, aby cokolwiek z siebie wykrzesać. W dzień wolny staram się odespać poprzednie dni, a następnie chcę spędzić jak najwięcej czasu ze swoim chłopakiem, którym niestety nie mieszkam.
Rozdział jest zapoczątkowany, ale nie mam głowy ani czasu, aby go skończyć. Podejść było wiele, kilka razy zaczynałam pisanie go od nowa.
Wewnętrznie czuję się, jakbym się wypaliła. Pisanie przestało mi sprawiać przyjemność, a nie chcę robić tego na siłę. W każdy rozdział chcę wkładać 100%, ale mam świadomość, że na razie nie jestem w stanie dać z siebie chociażby połowy.
Do napisania tego zbierałam się ponad 2 tygodnie.
Dlatego oficjalnie ZAWIESZAM Notice me na czas nieokreślony.
Gdzieś w głowie tworzą się kolejne historie, ale nie chcę ich zaczynać na razie. Chciałabym dokończyć tę książkę, jakakolwiek by nie była - dobra czy zła.
Chcę, aby następne były bardziej dopracowane, lepiej pisane, ponieważ wiele wkładam w każdy rozdział, zdając sobie sprawę, że nie jest on idealny. Jednak po to jestem na tej platformie, aby stale się rozwijać.
Do zobaczenia możliwe, że dopiero w przyszłym roku. Mam nadzieję, że ktoś jeszcze tu wtedy będzie.
Trzymajcie się ciepło.
CZYTASZ
Notice me [zawieszone]
RomanceSusannah Wright przekonała się na własnej skórze, że los rozdaje karty według własnego uznania. Spóźniła się na pociąg po to, aby kilka godzin później poznać miłość swojego życia. Cztery lata później spotykają się w tych samych okolicznościach, ale...