Horror

227 5 1
                                    

Od razu po tym jak wyszłam z gabinetu , skierowałam się do mojej sypialni . Vince , dbał o to bym zawsze miała w rezydencji swój kont , by zawsze mogła do niej wrócić . Tak czy siak , przebrałam się w dres , gdy zawibrował mój telefon . Spojrzałam i okazało się , że to powiadomienia z grupy rodzinnej .

Shane_żarłok : Hailie , schodź , na dół .

 Dylanek : Właśnie , mała dziewczynko , za 5 minut na dole .

Miss_Monet : Dlaczego ? 

Lepszy_Bliźniak : Bo , tak . 

Miss_Monet : Świetny argument .

Lepszy_Bliźniak : Wiem .

Miss_Monet : Ja , walę Tony .

Dylanek: Będziemy film , oglądać .

Miss_Monet : Już , lepiej . Za chwilę , będę .

Złotowłosa : Ja też , mogę ?????Proszę !!!

Miss_Monet : Jasne , że tak

Lepszy_Bliźniak : Nie wiem , mieliśmy horror , oglądać ...

Miss_Monet : To obejrzymy kiedy indziej .

Złotowłosa : Jesteś , najlepsza , ciociu !!!

Miss_Monet : Wiadomo .

Vincent : Nie możesz .

Złotowłosa : A dlaczego ?

Vincent : Bo ochroniarz mi zdał raport , z tego co robiłaś .

Złotowłosa : Na Lorda , pomocy .

Miss_Monet :  Błagam Vincent , mnie torturowałeś , nie wystarczy ? Kolejne dziecko , ma cierpieć ?

Vincent : Lidsay Monet , do biblioteki .

Miss_Monet : Nie Vince , żartujesz

Vincent : A coś wskazuje na to bym żartował ?

Miss_Monet : Vince , a może raz odpuścisz ?

Vincent : Nie

Miss_Monet : Proszęęęęę

Złotowłosa : Proszęęęę

Vincent  : Nie . Lidsay , do biblioteki .

Miss_Monet : No to klasycznie .

Shane-żarłok: Zdrowaś Maryjo

Lepszy_Bliźniak : Łaski pełna

Dylanek : Pan z tobą

Miss_Monet : Błogosławiona ty między niewiastami

Shane - żarłok ; I błogosławiony owoc żywota , twojego . Jezus

Lepszy_Bliźniak : Święto Maryjo , Matko Boża

Dylanek : Módl się za nami wszystkimi . Teraz i w godzinie śmierci nasze .

Miss_Monet : Amen

Camden: Co tu się wyprawia ?

Dylanek : Nic .

Miss_Monet : Tylko się modlimy , by Vince , nie zjadł Lidsay , bo coś przeskrobała i kazał jej iść do biblioteki .

Lepszy_Bliźniak : Bo jeszcze nie awansowała , do gabinetu .

Miss_Monet : Ja awansowałam , dopiero , gdy miałam 15 lat , to jeszcze sobie trochę poczeka , hihi .

Vincent : Z kim ja żyję ???

Miss_Monet : Z nami ,  twoim kochanym rodzeństwem .

Dylanek : Dziewczynko , miałaś , schodzić na dół .

Miss_Monet : Już schodzę .


Hejka !!! Jak coś , to złotowłosa to Lidsay , Miss_Monet , to Hailie , Lepszy_Bliźniak , to Tony !
Hasło ,, Monet " dla zasięgu !!! Wiem , że to coś innego , no ale cóż .
Bajo !!!

Miłość z Pensylwanii ( Rodzina Monet )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz